FENOMEN udzielił ekskluzywnego wywiadu, pisany wielkimi literami.

Artykuł to pokazuje

• Według Pétera Magyara podsłuchiwanie innych jest przestępstwem;

• zaprojektowano wisiorek do naszyjnika;

• i nie będą z nikim wchodzić w koalicję, bo nie będzie to konieczne, gdyż oczekują zwycięstwa z większą proporcją niż absolutna większość.

Oprócz tego, że ostatni punkt przypomina nam Berci Tóth (MSZP), który kiedyś powiedział, że nie chce reprezentować trzech trzecich kraju, ale całość, musimy również zauważyć, że przywódca Cisy nie bardzo lubię odpowiadać na zadawane mu pytania.

***

Blikk: Cytuję Ciebie: „Będę komunikował się bezpośrednio z ludźmi i zabiję media, te liczne dranie, i tak już jest”. Niezbyt to pochlebia nam, dziennikarzom.

Magyar: To zostało wycięte z kilku jednominutowych nagrań, to także jest część propagandy Rogána. Swoją drogą, zazwyczaj nie używam takich wyrażeń.

Blikk: Czy uważa Pan, że te stwierdzenia były zmanipulowane?

Polski: Wkrótce planujemy zaprezentować film pokazujący, jak łatwo można manipulować nagraniami audio i wideo. Każdy przekona się, jak łatwo w dialogu włożyć słowa jednej strony w usta drugiej.

***

Zatem obciążające nagrania nie zostały zmanipulowane.

Dziennikarz Blikka zadał do rozstrzygnięcia proste pytanie, na które przywódca Cisy mógł odpowiedzieć tak lub nie. Zamiast tego zaczął mówić o tym, jak łatwo jest manipulować nowoczesną technologią, sugerując, że właśnie tak się stało. Ale w takim razie dlaczego po prostu nie odpowiedział twierdząco na pytanie?

***

Blikk: W ciągu ostatnich dwóch tygodni podczas wizyty w naszym kraju spotkał się Pan z kilkoma znanymi i wpływowymi politykami europejskimi. Czy planujesz skontaktować się z administracją prezydenta-elekta USA Donalda Trumpa?

Polski: Napisałem list gratulacyjny do Prezydenta Donalda Trumpa.

***

Tutaj również unika odpowiedzi, mimo że otrzymał do rozstrzygnięcia pytanie podobne do powyższego, ale nie odpowiada, że ​​tak, mam zamiar się z nim skontaktować (czas przyszły), ale że napisał list (czas przeszły).

Czy podsłuchiwanie jest przestępstwem? To zależy!

Blikk: Czy od tego czasu zdarzyło Ci się, że ktoś próbował w jakikolwiek sposób nagrać Twoją osobistą rozmowę?

Magyar: Zwykle nie zwracam na to uwagi, chociaż były chwile, kiedy to zauważyłem. Zdarzają się też próby bardzo niezgrabne i amatorskie. Tutaj również przestrzegałbym wszystkich przed popełnieniem przestępstwa.

***

Ta wypowiedź to szczyt pozbawionej skrupułów bezczelności, ale to też nieudany żart ze strony Blikka, bo to właśnie Péter Magyar jako pierwszy w tajemnicy wysłuchał swojej byłej żony, a z ówczesnej rozmowy wynikało jasno w jakim kierunku próbował poprowadzić rozmowę z byłą Ministrem Sprawiedliwości, co chciał jej powiedzieć. Ostatecznie projekt się nie powiódł, tu i ówdzie złożono skargę, Prokuratura Metropolitalna umorzyła śledztwo w sprawie nagrania dźwiękowego nagranego przez Magyara pod warunkiem braku popełnienia przestępstwa.

Oczywiście wystarczyło mu, aby wkroczył do polityki, a fakt, że mimo to postrzegany jest jako mesjasz, świadczy o małowymagalności wyborców kilkuset tysięcy naszych rodaków.

Nie znika, po prostu się przekształca

Na koniec warto też porozmawiać o tym, jak wygląda sytuacja z koalicją, którą Madziarowie zdecydowanie odrzucili, jak wygląda sytuacja z kadrami weteranów starej lewicy , których obecnie coraz częściej pojawiają się wokół Partii Cisa.

Z miodowego artykułu wynika na przykład, że przywódcę Cisy przyjął w Szegi m.in. Tibor Szegedi, założyciel Tisza Sziget w Tokaju, który – jak wynika z artykułu – brał już udział w szczęśliwym forum dzień wcześniej.

Jak wynika z raportu Teleksu, Szegedi mówił o chęci zmian w kraju, a za najlepszego kandydata do tego uważa Magyara, którego „sympatyczna postawa i etyka pracy” oraz który jest „idealny w roli prezentera” , choć „oczywiście nim nie jest” człowiek doskonały, może mieć błędy, uwagi, które usprawiedliwiają”.

Na założyciela Tokaju Cisa Sziget nie wpłynęły nawet upublicznione w ostatnich dniach nagrania audio, gdyż „u niektórych osób z problemami żołądkowymi może nawet wystąpić śmierdzący zapach z ust”.

Ale kto jest założycielem Cisy Sziget w Tokaju? 

Tibor Szegedi rozpoczął karierę polityczną w Tokaju w 1998 roku jako członek samorządu MSZP, ale po ośmioletniej przerwie zaczął jako niezależny w 2010 roku. W międzyczasie jego żona Tiborné Szegedi również próbowała w barwach socjalistów w 2002 roku, ale nie dostała się do zarządu ugody.

Ale jeśli Tokaj:

Skrajnie lewicowy marksista, który wiosną kandydował na burmistrza osiedla, pomógł Péterowi Magyarowi w wyjeździe wiejskim.

Była członkini MSZP Andrea Alföldi podjęła kilka zadań rządowych w czasach Medgyessy-Gyurcsány, a w 2011 roku była założycielką feministyczno-marksistowskiego skrzydła socjalistów zwanego AlterGlob,

jednym z haseł było to, że „konserwatyści powinni ukrywać się przed szeregami MSZP”.

Alföldi, która obecnie przewodniczy Węgierskiemu Stowarzyszeniu Kobiet, pojawiła się 20 listopada jako organizatorka na pierwszym przystanku wycieczki przywódczyni Cisy, gdzie odbyła długą rozmowę z przywódczynią Cisy.

Jak wspominaliśmy, Alföldi startował jako niezależny kandydat na burmistrza Tokaju, ale przegrał mocno i zajął dopiero trzecie miejsce.

Wokół węgierskich Wysp Cisowych pojawili się także inni politycy z wyraźną lewicową przeszłością. Możemy to pamiętać

organizację Dombóvár założył nie kto inny jak Lóránd Szabó, były burmistrz osady.

Prawdą jest, że ta Cisa Sziget zatonęła kilka dni po odejściu większości członków, w tym Szabo, więc minimalna liczba nie została osiągnięta.

Wszystko to wydarzyło się po tym, jak Péter Magyar wskazał, że były burmistrz nie spełnia warunków, zgodnie z którymi do partii nie mogą wstępować np. osoby skazane za umyślne przestępstwo. Szabo był wcześniej pociągany do odpowiedzialności za nadużycie stanowiska i defraudację popełnione w charakterze podżegacza.

Wyróżniony obraz: Cywile Grafika informacyjna