Większość mieszkańców Zachodu nadal opowiada się po stronie zdrowego rozsądku przeciwko globalizmowi w Europie.

Grupa parlamentarna Parlamentu Europejskiego Patrioci dla Europy zebrała się w Parlamencie. Na spotkaniu przemówienie inauguracyjne wygłosili László Kövér, Jordan Bardella, przewodniczący grupy Patriots for Europe, Gál Kinga, pierwszy wiceprzewodniczący grupy Patriots for Europe oraz Balázs Hidvéghi, parlamentarny sekretarz stanu i wiceminister w Kancelarii Premiera Biuro Rady Ministrów zabrało głos.

Kinga Gál powiedziała, że ​​Węgry mogą być gospodarzem pierwszego spotkania plenerowego Patriotów, co jest dla nas ogromnym zaszczytem.

Według niego to spotkanie wzmocni nas we wspólnej walce. Podkreślił, że Patrioci w krótkim czasie odnieśli wiele sukcesów. Partia staje się silniejsza i lepiej zorganizowana. Jednak im większy sukces osiąga dana partia, tym więcej ataków na nią napotyka. Ostatnie tygodnie pokazały, że frakcja ta nie jest związana paktami i drobnymi kompromisami, co w Brukseli jest rzadkością.

Dziś reprezentujemy wolność w Parlamencie Europejskim – powiedział, dodając, że ważny jest dla nich pokój i bezpieczeństwo, ochrona wspólnych granic i poprawa konkurencyjności Europy.

Przewodniczący Parlamentu László Kövér powiedział w swoim powitaniu, że węgierscy patrioci od dawna czekali na połączenie sił ze swoimi europejskimi odpowiednikami.

Podkreślił, że Europa narażona jest dziś na wiele niebezpieczeństw, a niebezpieczeństwo wybuchu wojny jest nieuchronne.

Według niego istnieją trzy główne linie obrony, które Patrioci muszą chronić: chronimy zdrowy rozsądek w świecie zachodnim, chronimy patriotyzm na poziomie politycznym oraz chronimy państwa narodowe w Europie przed planem Stanów Zjednoczonych Europy na poziomie prawnym. Według niego czwarta linia obrony oznacza, że ​​państwa demokratyczne należy chronić wspólnie z amerykańskimi patriotami. Stwierdził, że jedynym sposobem na zwycięstwo na pierwszych trzech frontach jest nie przegrać na czwartym. Jeśli to wszystko zawiedzie, prawdziwym przegranym będzie cały świat euroatlantycki.

Podkreślił, że większość mieszkańców Zachodu nadal stoi po stronie zdrowego rozsądku przeciwko globalizmowi w Europie. Wola publiczna większości społeczeństw zachodnich może zwyciężyć tylko wtedy, gdy władze prywatne nie będą trzymać władzy publicznej jako zakładnika.

Oświadczył, że w tej walce uczestniczymy w wyścigu z czasem.

Według niego instytucja rodziny i religii jest obecnie na Zachodzie oblężona.

László Kövér mówił także o tym, że wyraźnie widzi zachodzące procesy, że według danych Banku Światowego w 1970 roku zadłużenie państw wynosiło 7 miliardów dolarów, obecnie jest to ponad 307 miliardów miliardów dolarów. Władza państw maleje, wzrasta władza prywatna. Według niego międzynarodowy system finansowy to nic innego jak gigantyczna gra pilotażowa, w której państwa mogą tylko przegrać.

Podkreślił, że w historii tak niewiele osób miało tak dużą siłę oddziaływania na opinię publiczną, odnosząc się do firm obsługujących platformy cyfrowe.

Podkreślił, że wspólne pożyczki unijne, czyli tzw. obligacje wieczyste, pogarszają sytuację. Komisja Europejska reprezentuje interesy prywatnych mocarstw w Europie, co dodatkowo destabilizuje region. Ostrzegł, że jeśli wszystko będzie się tak dalej rozwijać, pokój, demokracja i dobrobyt panujący w Europie zamienią się w triadę wojny, dyktatury i zubożenia.

Balázs Hidvéghi powiedział, że to dla Węgier wielki zaszczyt być gospodarzem spotkania plenerowego Patriotów. Wszystko to potwierdza, że ​​dotychczasowe wysiłki zakończyły się sukcesem, z czego można być dumnym. Zaznaczył, że krajowy sukces Fideszu nie jest dziełem przypadku. po porażce w 2002 r. Viktor Orbán musiał czekać na reelekcję osiem lat i od tego czasu rządzi większością dwóch trzecich głosów.

Podkreślił, że ta władza polityczna opiera się na narodzie, podkreślając, że środowiska obywatelskie powstały po wyborach w 2002 roku, co wzmocniło partię. „Zawsze staraliśmy się słuchać ludzi i współpracować z wyborcami, nie tylko podczas wyborów, ale także w ich trakcie. Rząd organizuje obecnie 14. konsultacje krajowe, podczas których Węgrzy mogą wyrazić swoją opinię” – wyjaśnił.

Według niego patrioci z natury skupiają się na swoim kraju, a historycznie rzecz biorąc, konserwatyści zawierali mniej sojuszy międzynarodowych, co było bardziej w przypadku liberałów. Jednak teraz musimy zrobić to samo w globalizującym się świecie, musimy zorganizować się nie tylko w Europie, ale także na całym świecie. Chronimy wartości i chcemy, aby Europa znów była wspaniała.

My, konserwatyści, odnieśliśmy już wiele sukcesów we Francji, Austrii i Holandii – podał kilka przykładów, co jasno pokazuje, że głos konserwatystów słychać w całej Europie. Nie dla wojny, nie dla migracji i nie dla płci – wyjaśnił stanowisko węgierskiego rządu. Według niego nie powinniśmy pozwalać Brukseli na wmawianie nam, jak i z kim mamy żyć i jak myśleć. Wskazując, że w dalszym ciągu starają się ignorować Patriotów, a także opinie wyborców, którzy na nich głosowali. Dlatego musimy trzymać się razem i pozostać silni.

Origo.hu

Zdjęcie na okładce: Gál Kinga otworzyła plenerowe spotkanie frakcji Patriotów
Źródło: Facebook/Gál Kinga