przez , Szamos i Kraszną
To nawet nie pierwszy raz, ponieważ powtarza się to co roku od 2004 roku i według obliczeń NNI do tej pory spowodowało szkody w wysokości około 2 miliardów HUF. Niestety, pomimo wielokrotnych protestów węgierskiego rządu, nie udało nam się dojść do porozumienia z krajami, które wysłały śmieci.
Ale nie tylko śmieci pochodzą z zagranicy, w naszym kraju rośnie również nielegalne wyrzucanie odpadów. Dlatego rząd zwraca szczególną uwagę na likwidację nielegalnych składowisk. Dlatego akcja Oczyśćmy Kraj! przetargu, w ramach którego firmy, organizacje kościelne lub obywatelskie oraz samorządy mogły ubiegać się o wsparcie na oczyszczenie terenu z odpadów lub zbudowanie systemu odpowiedniego do zapobiegania dalszemu nielegalnemu zaśmiecaniu.
W tym roku, dzięki wsparciu w wysokości około 2,4 miliarda HUF, możesz sprawić, że każdy zakątek kraju będzie czystszy i zapobiec dalszemu nielegalnemu składowaniu odpadów dzięki akcji „Posprzątaj kraj!” dotychczas 285 zwycięzców konkursu – ogłosił Tamás Schanda. Sekretarz Parlamentarny i Strategii Ministerstwa Innowacji i Technologii (ITM). Zwrócił też uwagę na to, że za pomocą aplikacji mobilnej Huladékradar każdy może w łatwy sposób przyczynić się do likwidacji gór śmieci.
„Nie możemy pozwolić, by góry śmieci zalały kraj. Dziękujemy pracy tym, którzy czy to w ramach tego przetargu, czy w innej formie biorą udział w walce o likwidację nielegalnych składowisk” – powiedział i dodał, że niestety są tacy, którzy w ogóle nie zachowują się odpowiedzialnie. „Podczas gdy wielu ludzi i rząd
pracuje na rzecz czystych Węgier, burmistrz Gergely Karácsony demontuje około jednej czwartej pojemników na śmieci na ulicach Budapesztu”.
Po artykule Democrata