Węgrzy oczekują jednak, że każdy premier będzie znał angielski - zaznaczył szef Grupy Nézőpont w audycji Sunday Newspaper radia Kossuth.

Odnosząc się do swoich badań, Sámuel Ágoston Mráz stwierdził, że tak twierdzi 83 proc. respondentów, a nawet 70 proc. krytyków rządu. Ten ostatni z pewnością miał na uwadze, formułując ogólne stwierdzenie, że obecny burmistrz Gergely Karácsony, który startował jako kandydat na premiera w opozycyjnych prawyborach, „znalazł się w ostatnich dniach w nieprzyjemnej sytuacji, kiedy okazało się, że nie mówić po angielsku”, powiedział Sámuel Ágoston Mráz.

Podkreślił: w dzisiejszym coraz bardziej międzynarodowym świecie premierzy muszą umieć negocjować. Dawniej dyplomacja była „dżentelmeńskim figlem”, z dużą protokołem powolności, ale teraz to przyspieszyło i każdy, kto nie może powiedzieć kilku miłych słów po angielsku swoim kolegom na korytarzu, bo musi czekać na tłumacza, ma trudności z obroną interesów swojego kraju.

Zapytany, jak Gergely Karácsony może być adiunktem i doktorantem bez egzaminu językowego, Sámuel Ágoston Mráz odpowiedział: „wcześniej czy później stanie się jasne, że zasady są dynamicznie interpretowane lub łamane”.

Uważał, że pomimo powyższego jest całkiem prawdopodobne, że prawybory, które są raczej „posłowiem”, wygra Gergely Karácsony. Partie lewicowe zdecydowały, kto będzie kandydatem na premiera, i organizują tylko "pozorny konkurs" - powiedział.

Jednak zwycięzca prawyborów będzie inny niż zwycięzca: Ferenc Gyurcsány - stwierdził Sámuel Ágoston Mráz, który mówi, że wszyscy kandydaci prawyborów "grają na wynik" byłego premiera.

„To nie przypadek, że wiele osób mówi, że jest to program Gyurcsány” - powiedział.

Sámuel Ágoston Mráz porównał Gergely'ego Karácsony'ego do Pétera Medgyessy'ego, według jego słów, do 2004 roku było dla wszystkich jasne, że były premier nie jest czynnikiem lewicowym, nie podejmuje samodzielnie ważnych decyzji.

MTI