Obecny stan Jeziora Balaton jest dany, nie jest możliwe wyeliminowanie wszystkich skutków wcześniejszych inwestycji, takich jak budowa linii kolejowej lub portów, ale na przyszłość należy zarządzać obecnym stanem w sposób zrównoważony, powiedział Zsolt Szári Magyar Nemzet, który od 1 maja będzie odpowiedzialny za dziką przyrodę jeziora Balaton jako komisarz ministerialny za jego ochronę.
Zgodnie z planami za kilka lat rynek nad Balatonem może zrównać się z rynkiem południowoamerykańskiego morszczuka na węgierskiego okonia, karpia i leszcza.
W latach 60. XX wieku do naszego kraju sprowadzono kilka gatunków ryb nierodzimych, które ze względu na przyrodę nie mogły samoistnie wejść do rodzimej fauny rybnej. Pewne gatunki ryb wprowadzano w większych ilościach do Balatonu w przekonaniu, że przynoszą one znaczne korzyści ekonomiczne. Tak było na przykład z autobusem, który nie przyniósł żadnych korzyści, tylko problemy – powiedział Zsolt Szári. Jeśli więc rozmnażanie busy i umieszczanie jej narybku w stawach założonych na obszarze zlewni zostanie zabronione, ten gatunek ryb praktycznie zniknie z jeziora Balaton w ciągu 10-15 lat.
Komisarz ministerialny podkreślił: w tym przypadku Balaton może ponownie należeć do rodzimych zasobów rybnych. Dobrym tego przykładem jest lin: był obecny w jeziorze do wymarcia wielkich ryb, które miało miejsce w 1965 roku, ale nie od tego czasu, głównie z powodu wprowadzonego w dużych ilościach węgorza.
„Zaczęliśmy nad tym pracować cztery lata temu i teraz możemy powiedzieć, że osiągnęliśmy poważne wyniki dzięki naszej próbie przesiedlenia. Zeszłej zimy wędkarze złowili bardzo ładne liny” – powiedział Szári, który zwrócił również uwagę, że wcześniej nie było rocznego limitu dla wędkarzy hobbystów, a jedynie dzienny limit ilościowy dla gatunków ryb chronionych limitami wielkościowymi (np. karp, okoń, szczupak, sum, okoń skalny, w przypadku Bali).
Trzy lata temu, ze względu na zrównoważony rozwój, roczna ilość ryb na wynos chronionych ograniczeniami wielkości została ograniczona do 100 sztuk.
"Według naszych wyliczeń Unia jeszcze w tym miesiącu zaakceptuje naszą inicjatywę, czyli ryba balatońska jako produkt lokalny może wkrótce zagościć na stołach firm cateringowych" - poinformował komisarz ministerstwa w wiadomościach.
Dodał: zostanie uruchomiona akcja popularyzacji ryb balatońskich, budowa tego będzie bardzo poważnym zadaniem, w najbliższych latach zostaną podjęte poważne kroki w tej sprawie.
więcej szczegółów tutaj.