Sąd w Székelyudvarhely unieważnił protokół, na mocy którego prefekt okręgu Hargita nałożył grzywnę na burmistrza Székelyudvarhely, Árpáda Gálfiego, z powodu węgierskich symboli narodowych ustalonych na 23 października 2018 r.
Trzy tygodnie wcześniej ten sam sąd uchylił zaplanowaną na 15 marca 2020 r. grzywnę prefekta nałożoną za symbole narodowe w Székelyudvarhely. Streszczenie wyroku wydanego w czwartek i 13 maja zostało opublikowane na portalu rumuńskich sądów. Żaden z wyroków nie jest prawnie wiążący, agent rządowy może wnieść apelację od obu.
W trakcie procesu burmistrz Székelyudvarhely przekonywał m.in., że prefekt, który podpisał protokół, nie wizytował osobiście tego miejsca, a zatem nie mógł stwierdzić naruszenia prawa. Od 2018 r. agenci rumuńskiego rządu zaczęli karać burmistrzów Székelyföld, którzy 15 marca lub 23 października przyozdabiają swoje miasto węgierskimi flagami, wstęgami i kokardami. Przełożeni wystąpili do sądu o anulowanie wszystkich kar, ale jak dotąd osiągnęli tylko częściowy sukces. Większość procesów sądowych jest w toku.
Zgodnie z cytowanym przez prefektów artykułem rumuńskiej ustawy o flagach z lat 1994/75 „flagi innych krajów mogą być wywieszane na budynkach publicznych i miejscach publicznych w Rumunii tylko razem z flagą rumuńską i tylko podczas oficjalnych wizyt państwowych lub zgromadzeń międzynarodowych”. W sądzie węgierscy przywódcy Székelyföld odnieśli się do decyzji rządu ustanawiającej instrukcje wykonania ustawy, zgodnie z którą „mniejszości etniczne, które mają organizację narodową, mogą również używać na swoich imprezach własnych symboli” .
źródło: MTI
(Zdjęcie w nagłówku: Ákos Barabás)
