Zdaniem premiera Viktora Orbána rząd musi podjąć nieoczekiwane, mocne i poważne decyzje interwencyjne, a wtedy może dojść do 5,5 proc. wzrostu gospodarczego i zwrotu podatków dla rodzin.
Odpowiadając na pytanie na wspólnej konferencji prasowej z premierem Słowacji we wtorek w Budapeszcie, Viktor Orbán przestrzegł przed wzrostem gospodarczym i wskazał, że jeśli operacja ożywienia gospodarczego kierowana przez Pétera Szijjártó nie przyniesie rządowi 15-20 bardzo poważnych, być może zaskakujących , potężne środki, a rząd ich nie zatwierdzi w ciągu najbliższego tygodnia lub dwóch, to na Węgrzech nie będzie wzrostu o 5,5 proc.
„Gospodarka sama nie wzrośnie o 5,5 proc., do tego potrzebne są rządowe motywy, motywacje i efekty, a efekty trzeba wywołać” – powiedział.
Węgierski premier mówił też o: widzi poważne problemy w branży materiałów budowlanych, podwyżki cen przekraczają sto procent, więc pomoc państwa na remonty jest natychmiast „przepompowywana” od ludzi do firm produkujących materiały budowlane. Nazwał to niedopuszczalnym, dodając: środki byłyby konieczne i chciałby, aby rząd mógł je omówić w tym tygodniu.
Źródło: magyarnemzet.hu
Wyróżnione zdjęcie: infostart.hu