Unia Europejska musi zadbać o to, by duże firmy technologiczne nie mogły ingerować w zbliżające się wybory europejskie - zadeklarował minister spraw zagranicznych i handlu w poniedziałek w Brukseli na jednodniowym spotkaniu ministrów spraw zagranicznych państw członkowskich Unii Europejskiej.
Péter Szijjártó, zwracając się do węgierskich dziennikarzy w przerwie sesji, podkreślił: to antydemokratyczne i niebezpieczne, jeśli duże firmy technologiczne mogą decydować, który polityk może używać szerszych, a który węższych kanałów, by dotrzeć do wyborców.
„To niebezpieczne, jeśli te firmy mogą decydować, który polityk może się komunikować, lub jeśli te firmy mogą decydować, które wiadomości są prawdziwe, a które fałszywe” – powiedział.
Według jego informacji, poprosił swoich kolegów na spotkaniu, aby oprócz ochrony rodzin dążyli do ochrony wolności słowa oraz do umożliwienia Unii Europejskiej zagwarantowania, że duże firmy technologiczne nie będą mogły ingerować w nadchodzące wybory europejskie.
Minister nazwał ważne zapobieganie rozprzestrzenianiu się cyberprzestępczości w celu ochrony rodzin, dzieci oraz „wrażliwych, łagodnych i niedoświadczonych użytkowników”. Wszystkie przejawy zwalczania cyberprzestępczości muszą być tłumione, ze szczególnym uwzględnieniem przestępstw pedofilskich popełnianych w przestrzeni cyfrowej – powiedział. Rodziny muszą być chronione, aby dzieci nie były narażone na szkodliwe treści w Internecie wbrew woli rodziców, dodał Péter Szijjártó.
MTI
Zdjęcie MTI: Mátyás Borsos