Węgierski kibic, który został zatrzymany pięć tygodni temu po meczu niemiecko-węgierskich mistrzostw Europy w Monachium, został w piątek zwolniony i pozwolono mu opuścić Niemcy - poinformował minister spraw zagranicznych i handlu..
Péter Szijjártó wspomina w filmie przesłanym na jego stronę na Facebooku: ponad miesiąc temu, w "pamiętnym i złowieszczym" meczu, reprezentacja Węgier zremisowała z Niemcami po brawurowym występie. „W ciągu ostatnich pięciu tygodni mieliśmy jeszcze dużo pracy z konsekwencjami” – powiedział szef węgierskiej dyplomacji, według którego kilku obywateli Węgier „cieszyło się wyjątkową gościnnością” niemieckich organów ścigania po meczu. Zatrzymany został też obywatel Węgier - przypomniał Péter Szijjártó, który nazwał to dobrą wiadomością, że ten kibic również został w piątek zwolniony, mógł opuścić Niemcy i może wrócić do domu, by z domu śledzić dalszy ciąg swojej sprawy.
Jak długo Niemcy, którzy wrzucili węgierskich kibiców, byli przetrzymywani w areszcie? A jak długo prowokator, który biegł z tęczową flagą podczas węgierskiego hymnu narodowego przed węgierskimi piłkarzami śpiewającymi naszą narodową modlitwę? Nie było nawet słowa o tym od niemieckiej policji...