Niestety, w miarę jak świat coraz bardziej oddala się od zasad chrześcijańskich w kierunku post-postmodernistycznej rzeczywistości, która przewyższa wszelkie wielkie historie, świat nieludzkości i antyludzkich czynów staje na wysokości zadania. Właśnie teraz na uniwersytecie w dużym amerykańskim mieście!
Płody, z których University of Pittsburgh pobiera narządy do celów badawczych, mogą nadal żyć!
W 2015 roku Uniwersytet w Pittsburghu złożył wniosek do amerykańskich Narodowych Instytutów Zdrowia (NIH) o wielomilionową dotację na pobranie organów i tkanek z płodów, które zostały poddane aborcji, ale przeżyły aborcję . konserwatywna strona internetowa powołująca się na dane z NIH.
Amerykańska konserwatywna grupa prawnicza Judicial Watch (JW) i organizacja antyaborcyjna The Center for Medical Progress (CMP) podzieliły się danymi otrzymanymi z instytutu w tym tygodniu, podkreślając, że uniwersytet stwierdził w swoim wniosku: „na podstawie rasowej, według do kwot rasowych ”, aby wydobyć i rzekomo przekazać narządy płodu do badań. Według JW i CMP, między innymi, uniwersytet wystąpił z wnioskiem i otrzymał grant w wysokości 3 milionów dolarów (ponad 890 milionów forintów) od NIH na „centrum narządów” zajmujące się badaniami układu moczowo-płciowego (moczu i narządów płciowych), o nazwie GUDMAP , do ustanowienia w ramach uniwersytetu ”do tworzenia.
W swoim wniosku o dofinansowanie uczelnia - zdaniem JW i CMP - podkreśliła, że instytucja ma już ponad 18-letnie doświadczenie w pozyskiwaniu tkanek z abortowanych płodów.
Organizacja z dumą podejmuje barbarzyńskie praktyki
GUDMAP ma również własną stronę internetową, na której stwierdza: jej badacze „izolują ludzkie tkanki układu moczowo-płciowego” z abortowanych płodów między szóstym a dwudziestym czwartym tygodniem ciąży. Usunięcia narządów dokonuje się nawet wtedy, gdy płód jeszcze żyje. „Przyczyną śmierci (płodu) jest usunięcie narządów”, mówi strona internetowa GUDMAP.
W swoim wniosku – który Judicial Watch opublikował również na swojej stronie internetowej – uniwersytet twierdzi, że dopływ krwi do płodów jest zminimalizowany, gdy pobierane są narządy i tkanki, a następnie wyjaśnia, że narządy uzyskuje się poprzez faktyczne zainicjowanie porodu, a mianowicie poprzez zmniejszenie dopływ krwi do minimum. „Jeżeli podczas aborcji bicie serca i krążenie krwi płodu są kontynuowane, oznacza to, że płód jest urodzony, gdy jeszcze żyje, więc przyczyną śmierci jest usunięcie narządów” – wyjaśnia CMP.
We wniosku dodają też, że chciałyby pozyskiwać narządy płodów w oparciu o kwoty rasowe, płciowe i etniczne: zgodnie z tym 50 proc. z nich pochodziłoby od matek białych, a 50 proc. od płodów matek ze środowisk mniejszościowych . W ramach tego odsetek matek afroamerykańskich ustalono na 25 procent.
„ Obieranie za cel kobiet w ciąży i ich dzieci w celu eksperymentowania na płodach w oparciu o ich pochodzenie jest praktyką nie do obrony . Margaret Sanger , założycielki organizacji non-profit Planned Parenthood (Planned Parenthood z siedzibą w Nowym Jorku, która prowadzi tak zwane kliniki aborcyjne w całych Stanach Zjednoczonych), niż do zasady ogólnej ludzkiej godności”, stwierdza CMP, podkreślając, że przemysł aborcyjny „celował w kobiety afroamerykańskie”.
Źródło: MTI/mandiner
Fot. JANEK SKARZYŃSKI / AFP