Jak stworzyć rodzinną atmosferę, w której dziadek może być wielkim atutem?
Rola dziadka może być zarówno zadaniem życiowym, jak i radością i kryzysem. Zmieniają się warunki życia, może pojawiać się coraz więcej fizycznych ograniczeń, a dziadek musi stawić czoła nowym wyzwaniom. Jednocześnie w centrum uwagi ponownie pojawia się dziecko, co ożywia doświadczenia i ewentualne niepowodzenia wychowywania dzieci. Warto podejść do tych ponownie przeżywanych ról z dużą wrażliwością, w przeciwnym razie może to prowadzić do wielu konfliktów, nieporozumień i odrzucenia. Dziadkowie mogą na nowo doświadczyć, że są aktywni – kreatorzy, kreatorzy życia. Wartości, system wartości i światopogląd nagromadzony w ciągu życia możesz przekazać nowemu pokoleniu. Powstaje jednak pytanie, czy nie jest to obowiązkiem rodzica?
Jedność ojca i matki
Odpowiedź jest taka, że istnieje wiele sposobów, aby dobrze żyć w dużej rodzinie i dobrze radzić sobie ze zmienionymi rolami i warunkami życia. Najważniejsze, aby niezależnie od tego, gdzie leżą granice kompetencji dziadków i rodziców, było to wygodne i akceptowalne dla członków rodziny. Istnieje wiele sposobów, dzięki którym duża rodzina może stworzyć równowagę, z której wszyscy są zadowoleni, ale na podstawie kilku przykładów zaczerpniętych z doświadczenia nadal można określić zasady i kierunki harmonijnych relacji rodzinnych.
Jedność ojca i matki, ich związek jest najważniejszy i to jest punkt wyjścia. Jeśli para rodziców wychowuje swoje dziecko z tej jedności i komunikuje się z dziadkami z tej wspólnej podstawy, to przesłanie może być łatwiej zinterpretowane również dla świata zewnętrznego. Co więcej, w tej konsystencji dziecko będzie mogło bezpiecznie dorastać. Akceptuje i dostosowuje się do stylu rodzicielskiego pary rodziców. Mówiąc najprościej, para musi pozostawać ze sobą w jedności, zwłaszcza jeśli chodzi o zasady i granice rodzinne. Dziadek może wspomóc tę jedność, otwierając się na nową perspektywę i myśli młodszego pokolenia. Jeśli wykorzystujesz swoje większe doświadczenie życiowe w taki sposób, że potrafisz być obecny i wspierać, to możesz też pozostać w tle i wzmacniać jedność pary rodziców. Ze względu na swoje życiowe doświadczenie, jego odpowiedzialność jest być może większa w tym wrażliwym wspólnym tańcu.
Co więcej, dziadek ma trudne zadanie, ponieważ w wielu dziedzinach życia ma większe doświadczenie niż jego dzieci. Muszą jednak bardzo delikatnie obchodzić się z tą nagromadzoną wiedzą. Muszą pamiętać, że Twoje dzieci są już dorosłe i zdolne do podejmowania przemyślanych, odpowiedzialnych decyzji. Warto zasugerować i udzielić rady, jeśli rodzice o to poproszą. Pogląd ten sprawdza się również w innych dziedzinach życia, w najróżniejszych sytuacjach komunikacyjnych. Często wszystko, czego potrzebujemy, to wysłuchanie drugiej osoby lub nas samych. Nie czekamy na rozwiązania czy rady, tylko walczymy o sympatię i uwagę. Aby osoba, z którą chcemy się połączyć, osoba, z którą się komunikujemy, była na mnie otwarta i była ze mną szczęśliwa lub cierpiała.
Na rodzicach spoczywa również wielka odpowiedzialność. Gdziekolwiek wyznaczasz granice rodziny, muszą one reprezentować to w sposób jednolity i konsekwentny wobec dziadków i świata zewnętrznego. Ważne jest „jak”. Na szczęście rodzice mówią o swoich potrzebach i pragnieniach. Mówią, co by im pomogło, czego potrzebują. Jeśli mogą mówić o swoich uczuciach, jest to jasny przekaz również dla dalszej rodziny. „Dałoby mi to bezpieczeństwo, że…”, „Byłbym bardzo szczęśliwy, gdyby…”, „Obawiam się, że…”. Z tymi zdaniami można polemizować, ale nie przynosi to zbytnich rezultatów. Nikt nie będzie czuł się bezpiecznie na kliknięcie guzika, nie potrafimy się cieszyć ani smucić na słowo rozkazu czy miłe prośby.
Słuchanie rodzi zrozumienie i wyzwolenie, w którym dziadek staje się wielką wartością
Jeśli dziadek również potrafi w ten sposób wyrazić swój wewnętrzny świat i uczucia, rodzice mają większe szanse na zrozumienie go. Z doświadczenia wynika, że brak szczerych rozmów może być pożywką dla wielu postrzeganych lub rzeczywistych zranień, gniewu i wściekłości. Jeśli jednak wszyscy aktorzy w konflikcie opowiedzą o swoich motywacjach, wtedy druga strona zrozumie, co się stało i dlaczego. Słuchanie rodzi zrozumienie i wyzwolenie. Pytanie bardzo w tym pomaga. Pytamy, co i dlaczego robi druga strona, ponieważ nie czytamy w myślach. Chociaż często staramy się to robić, doświadczenie pokazuje, że zamiast wydawać osądy i budować obozy ekspertów, bardziej warto zapytać rodzica lub dziadka, co i dlaczego mówią lub robią. Pomagają w tym otwarte, życzliwe pytania. Zasadniczo, jeśli trudno jest wyznaczyć granice, to każdy musi skonfrontować się z własnymi rodzicami, a nie warto mówić negatywnie o rodzicach naszej pary, bo bez względu na to, jacy oni są, nadal będą jego rodzicami i dziadkami dzieci .
W tej otwartej i troskliwej atmosferze dziadkowie są wielkim atutem. W końcu może mieć wiedzę i doświadczenie, których młoda para rodziców jeszcze nie ma. Dziadkowie mogą również przeżyć własne rodzicielstwo. Możesz opłakiwać własną rolę rodzica i cieszyć się pięknem nowego zadania życiowego. Zbliżając się do wieku emerytalnego, możesz teraz doświadczyć swojej kreatywności w innej działalności. Ważne, że w tym momencie możesz to wszystko robić z pewnością, że nauczyłeś się na własnych błędach i pomyłkach, a teraz możesz całą tę wiedzę przekazywać wnukom z odpowiednią finezją. Trochę się w sobie przekształcił, może trochę inaczej niż robił to w swoim poprzednim niedoświadczeniu, żeby mógł dać coś piękniejszego, coś lepszego.
Autor: Zoltán Dobrai / mkdsz.hu
Zdjęcie: Balázs Mohai / MTI