Możemy na siebie liczyć - Viktor Orbán zamieścił na swoim profilu w mediach społecznościowych album ze zdjęciami o takim tytule. Zdjęcia uchwyciły momenty weekendowego Marszu Pokoju oraz uroczyste przemówienie premiera.
Jak stale donosi nasza gazeta, prawie pół miliona ludzi przemaszerowało z placu Szent Gellérta przez małe kółko do skrzyżowania Bajcsy-Zsilinszky út i Andrássy út podczas prawicowej masowej imprezy Marszu Pokoju w weekend. To tutaj Viktor Orbán wygłosił uroczyste przemówienie z okazji rocznicy rewolucji 1956 roku i walki o wolność. Premier mówił też o przyszłorocznych wyborach i zestawieniu ugrupowania lewicy z obozem prawicy.
W pewnym momencie swojego wystąpienia poprosił tych, którzy pamiętają, sympatyzujących z partiami rządzącymi, aby spojrzeli na osobę stojącą obok nich i przypomnieli sobie, że w kampanii wyborczej zdecydowanie mogą na niego liczyć.
Nawiasem mówiąc, Ferenc Gyurcsány zorganizował uroczystość upamiętniającą na drugim końcu Andrássy út, przed Hősök tere, w której uczestniczyło zaledwie kilkaset osób.
Źródło: magyarnemzet.hu
Zdjęcie: Facebook/Viktor Orbán
Więcej zdjęć: strona Viktora Orbána na Facebooku
