Powszechnie wiadomo, że burmistrz lubi narzekać i rozumie – przynajmniej to – dlatego w dzisiejszym świeżym, cierpkim poście pisze też o tym, jak jego zdaniem rząd okrada stolicę. Jednak fakty wskazują na coś innego.
„Rząd nie wspiera kapitału, ale kapitał wspiera rząd. Nie dość, że 98 proc. podatków płaconych w stolicy jest odliczanych, to jeszcze stołeczna gmina musi płacić rządowi z własnych dochodów, tym samym zrealizował się wcześniej niewyobrażalny scenariusz, że stolica stała się płatnikiem netto do budżetu.
Budapeszt był systematycznie plądrowany przez dwa lata. Zlikwidowali podatek od pojazdów, czterokrotnie powiększyli składkę solidarnościową do 37 miliardów HUF, 80 miliardów HUF podatku od działalności gospodarczej zostało wycofane ze stolicy i dzielnic, próbują zniszczyć zaopatrzenie w wodę pitną bezsensownym podatkiem za wodę, wywóz śmieci z marnotrawnym państwowym holdingiem śmieci i blokują zakup pojazdów poprzez blokowanie preferencyjnych pożyczek.
Teraz chcą uniemożliwić komunikację miejską, zatrzymując w ustawie budżetowej 12 mld HUF należne Budapesztowi. Rząd karze mieszkańców Budapesztu, ponieważ zdecydowana większość mieszkańców stolicy nie daje się nabrać na ich kampanie nienawiści i wyraźnie widzi, jak NER rozdarł kraj w ciągu 11 lat, jak zrujnował edukację i system opieki zdrowotnej.
W przypadku kontraktów wsparcia Zdrowy Budapeszt również do ostatniej chwili walczyli ze Stolicą o to, by przychodnie specjalistyczne i partnerzy nie mogli planować inwestycji. Fidesz zawsze wyróżniał się arogancją, ale zawiódł w zarządzaniu”.
Spójrzmy prawdzie w oczy!
Celem rządu jest, aby Budapeszt był znośną, rozwijającą się, funkcjonującą metropolią, godnym domem dla mieszkających tu ludzi i godną stolicą Węgier. W związku z tym rząd udzielił znacznego wsparcia dla rozwoju i funkcjonowania Budapesztu Gminie Stołecznej, która jest uważana za jedną z najbogatszych władz lokalnych.
udzielonych na funkcjonowanie Budapesztu wzrosła w tym roku o jedną trzecią w porównaniu z rokiem ubiegłym, po 88,3 mld forintów w 2020 r. wkład państwa w wysokości 111,4 mld forintów w 2021 r. pomógł gminom stołecznym i powiatowym w wypełnianiu ich zadań.
z zamożnych gmin otrzymała ulgę w opłacaniu składki solidarnościowej w wysokości blisko 50 mld HUF w latach 2017-2020. Rząd wnosi również szczególny wkład w rozwój Budapesztu. W ramach programu Zdrowy Budapeszt rząd przekazuje 50 miliardów HUF w latach 2020-2024 dla gminy metropolitalnej i 23 dzielnic Budapesztu w celu poprawy opieki ambulatoryjnej i skrócenia list oczekujących. Zmniejszeniu obciążeń finansowych Gminy Metropolitalnej sprzyja podjęcie przez rząd prac związanych z rozbudową tramwaju intermodalnego w Budzie, a także rozbudową węzła intermodalnego w Kelenföld i częściowo dolnego nabrzeża w Peszcie.
Rząd udzielił wsparcia kilku realizowanym projektom, w których inwestorem jest stolica. W pełni finansuje wartą 220 miliardów HUF renowację linii metra M3. Most Łańcuchowy można wyremontować za 6 mld HUF, a plac Blaha Lujza za 1 mld HUF przy wsparciu rządu.
Wartość realizowanych od 2010 roku i nadal realizowanych inwestycji w Budapeszcie można oszacować na ponad 2300 mld HUF. Na Węgrzech za administrowanie lokalnymi sprawami publicznymi odpowiadają samorządy lokalne, które działają niezależnie od rządu, a mieszkańcy Budapesztu powierzyli swoją reprezentację obecnemu kierownictwu Stołecznego Rządu.
Rząd postrzega Budapeszt jako stolicę kraju, dlatego miasto jest jednym z największych beneficjentów dotacji państwowych, ale rząd nie może podejmować decyzji ani kierować gospodarką zamiast przewodzić Stolicy.
Sytuacja finansowa Gminy Stołecznej jest stabilna, na koniec października 2021 r. posiadała 87,3 mld HUF w gotówce i 46,7 mld HUF w rządowych papierach wartościowych. W dużej mierze dzięki rządowemu zarządzaniu kryzysowemu
wpływy z lokalnego podatku od działalności gospodarczej mają znacznie przekroczyć planowaną kwotę w tym roku, stolica może spodziewać się około 150 miliardów HUF zamiast 139 HUF.
Dobrą sytuację finansową Budapesztu potwierdził również fakt, że międzynarodowa agencja ratingowa Moody's poprawiła jesienią 2020 r. klasyfikację zadłużenia Budapesztu, mimo negatywnych skutków gospodarczych koronawirusa, oceniając obecnie sytuację finansową stolicy ze stabilną perspektywą, obalając zarzuty burmistrza.
Gmina otrzymała pieniądze na zakup luksusowego hotelu za 5 mld HUF, a także na premie i honoraria doradcze oraz na utrzymanie przedstawicielstwa w Brukseli rzędu miliardów.
Opóźnienie kierownictwa stolicy w uruchomieniu niektórych dużych inwestycji w stolicy spowodowało również dodatkowe wydatki rzędu kilkudziesięciu miliardów dolarów. Nie są to wydatki typowe dla gminy znajdującej się na skraju bankructwa, dlatego zwracamy się do władz Miasta Stołecznego, aby poza opozycyjnymi działaniami politycznymi na rzecz Budapesztu, w znaczący sposób zajęły się zarządzaniem powierzoną im gminą.
Źródło: Facebook, MTI