Od 1 stycznia administrowanie zmianami danych i przepisywanie przedsiębiorstwa użyteczności publicznej będzie szybsze i prostsze dzięki wprowadzeniu usługi zarządzania zmianą danych: klienci indywidualni mogą inicjować elektroniczne powiadamianie o zmianach danych w swoich dokumentach przedsiębiorstwa użyteczności publicznej i firmy zawarto z nimi umowę, zastępując administrację osobistą.
Na wtorkowej odprawie w Budapeszcie, ogłaszającej rozpoczęcie służby, Ágostházy Szabolcs, sekretarz stanu ds. rozwoju Unii Europejskiej przy premierze, nazwał projekt kamieniem milowym, dzięki któremu państwo nie tylko pomaga ludziom w ich własnych procedurach administracyjnych, ale także zamierza zapewnić znaczące wsparcie dla prywatnych usługodawców.
Powiedział, że dzięki usłudze od stycznia wystarczy jednorazowo powiadomić urząd o zmianie danych, a na podstawie zgody obywateli zamiast ludzi pracę wykona zakontraktowany usługodawca.
W pierwszym etapie wsparciem usługi zostaną objęte osoby prywatne, angażując podmioty z sektora użyteczności publicznej i telekomunikacji – powiedział sekretarz stanu, który zaznaczył, że Węgrzy mają do czynienia z około czterema milionami spraw związanych ze zmianą danych rocznie.
Zapowiedział, że w kolejnym kroku chcą świadczyć tę wygodną usługę także dla firm i indywidualnych przedsiębiorców. Wachlarz usługodawców zostanie również poszerzony o graczy z rynku bankowego i ubezpieczeniowego.
Ágostházy Szabolcs powiedział, że jeśli cały projekt zostanie zrealizowany, ludzie zaoszczędzą 17,5 miliona godzin administracyjnych rocznie. Po stronie usługodawców oznaczać to będzie oszczędność około 12 mln roboczogodzin rocznie, a to znacznie obniży ich koszty.
Według ich szacunków uruchomienie projektu oznaczać będzie roczne oszczędności w wysokości około 140 miliardów forintów, które zostały zrealizowane z około półtora miliarda forintów bezzwrotnej pomocy z Unii Europejskiej, a więc oznacza to stukrotny zwrot w ciągu jednego roku.
źródło: MTI