Według niego Fidesz manipuluje, oszukuje i potyka się. Zatrzymuje pieniądze. - można przeczytać na Mandiner.
Jak powszechnie wiadomo, Péter Márki-Zay wyznaczył nagrodę w wysokości 5+1 miliona każdemu, kto zaprzeczy, że zakończyłby redukcję mediów, wpuścił migrantów do kraju, opłacił opiekę zdrowotną, wysłał Węgrów do Indii na operację i zamknął izby przyjęć i oddziały położnicze.
O ofertę ubiegało się już kilka osób, w tym Dániel Deák, Dániel Bohár i Miklós Szánthó, a ostatnio sam Fidesz zebrał oświadczenia w kompilacji wideo, której on sam, jak twierdzi Márki-Zay, nigdy nie zrobił.
Wspomnianą kompilację wideo można obejrzeć tutaj:
W piątek lewicowy kandydat na premiera zareagował na wideo na swoim profilu w mediach społecznościowych, mówiąc dość zwięźle, że Fidesz manipuluje, oszukuje i wprowadza w błąd wideo. Kłamią, żeby ukraść więcej. Nadal mam te sześć milionów”.
źródło: mandarynka
Wyróżniony obraz: naród węgierski