Wydaje się, że nieumiarkowanie lewicy nie zna granic – powiedział dyrektor ds. komunikacji Fideszu w przesłanym do MTI oświadczeniu. Jak powiedział, w sobotę lewica będzie kontynuować największe fałszerstwo wyborcze w historii węgierskiej demokracji.
István Hollik powiedział: mimo że Państwowa Komisja Wyborcza uznała w piątek, że SMS-y i telefony wysyłane przez lewicę są nielegalne, nie przestaną tego robić. Od czterech dni setki tysięcy węgierskich obywateli otrzymuje telefony i wiadomości od lewicy, nie dając pozwolenia żadnej partii ani organizacji lewicowej.
„Niemniej jednak lewica będzie w sobotę kontynuować największe oszustwo wyborcze w historii węgierskiej demokracji, ponieważ dzisiaj otrzymaliśmy kilka raportów, że obywatele nadal otrzymują niechciane telefony” – powiedział w sobotę dyrektor ds. komunikacji . Zaznaczył: do tej pory było oczywiste, że to, co lewica robi z pomocą Gordona Bajnaia, jest rażąco nielegalne , ale teraz PKW stwierdziła to w decyzji, śledztwo w tej sprawie prowadzi też Rzecznik Ochrony Danych Osobowych.
„Wzywamy lewicę do zaprzestania fałszerstw wyborczych ze skutkiem natychmiastowym. I dlatego ważne jest, abyśmy wzięli udział w wyborach i tym samym nie dopuścili do osiągnięcia celu kampanii wyborczych lewicy” – powiedział István Hollik.
źródło: Origo
(Obraz nagłówka: