W ciągu ostatnich 12 lat mieliśmy się czego bać, ale jak ujął to ekonomista Imre Boros: strach pobudza do działania. Na szczęście od 12 lat mamy działający rząd, podczas gdy w interesie globalistów jest sianie strachu. Nawet teraz próbują wzmocnić nasze lęki, ponieważ powoduje to zamieszanie, a oni lubią łowić w zamieszaniu.
Jak można zlikwidować szkody spowodowane przymusowym bojkotem w sytuacji wojennej? Co zrobić z antyludzkimi ideami rodzimych globalistów, takimi jak zniesienie limitu cen paliw czy likwidacja redukcji użyteczności?