Mówił o tym agent premiera Györgyön Sepsiszent na odnowionym spotkaniu delegatów Siedmiogrodzkiej Węgierskiej Rady Narodowej (EMNT), po przełożeniu podziękowań wicepremiera Zsolta Semjéna i sekretarza stanu Jánosa Árpáda Potápiego za rolę, jaką odegrali EMNT w mobilizacji do wyborów na Węgrzech i zbieraniu głosów korespondencyjnych w Transylwanii.

Katalin Szili oceniła to następująco: naród węgierski nigdy nie był tak silny, zjednoczony i zdeterminowany, by uzyskać i zapewnić gwarancje pokoju, bezpieczeństwa i dobrobytu, jak teraz. Agent premiera podziękował EMNT za niezłomne obronę żądania autonomii.

„To jest również moje przesłanie do rumuńskiego społeczeństwa większościowego: nie ufajcie swoim politykom. Naszym dążeniem nie jest secesja, ale przekształcenie się we wspólnotę, która może decydować o własnym losie w oparciu o zasadę europejskiej pomocniczości. Musimy prowadzić dialog, aby wszyscy zrozumieli: chodzi o przetrwanie i przyszłość społeczności, o tożsamość naszych dzieci i wnuków”.

Polityk skrytykował politykę wobec mniejszości w Rumunii, za którą niedawno w sądzie unieważniono flagę miasta Sepsiszentgyörgy i flagę miasta Marosvásárhely II. Dekret ministerialny nakazujący utworzenie Gimnazjum Rzymsko-Katolickiego im. Ferenca Rakoczego. „Kraj europejski, który troszczy się trochę o siebie, nie powinien tego robić” – oświadczył.

Uważał, że integracja społeczności węgierskiej w Rumunii wymaga uznania praw zbiorowych w Rumunii. „Bez praw zbiorowych integracja oznacza tylko asymilację” – dodał. Wyraził też oczekiwanie, że rumuńska konstytucja uzna społeczność węgierską w Rumunii za czynnik państwotwórczy, tak jak konstytucja węgierska uznaje państwotwórczy charakter mniejszości narodowych.

Uważał, że kolejnym krokiem w polityce narodowej powinno być zwrócenie się do Organizacji Narodów Zjednoczonych (ONZ) o uznanie prawa do zachowania tożsamości narodowej za podstawowe prawo człowieka, tak jak to uczyniono w przypadku prawa do czystego i zdrowego środowiska.

„Musimy zwrócić się do globalnego świata, aby jeśli uzna kwestię tożsamości za tak ważną, na przykład w kwestiach płci i LGBTQ, to uznał również prawo do tożsamości narodowej”.

źródło: MTI

(Obraz w nagłówku: Facebook)