Szukamy sojuszników, aby uniknąć wojny zbrojnej, a w walce ideologicznej, która chce obalić porządek stworzenia, zachować rodzinę jako rodzinę, mężczyznę jako mężczyznę, kobietę jako kobietę , a naród pozostanie naturalną przestrzenią życiową naszego współistnienia - powiedziała w sobotę Katalin Novák w Gyulafehérvár .
Prezydent RP w swoim przemówieniu po uroczystym odsłonięciu pomnika Gábora Bethlena podkreślił potrzebę negocjacji, próby osiągnięcia porozumienia, znalezienia sojuszników i otwarcia drzwi, aby Węgrzy mieli lepsze i piękniejsze życie. Aby w międzyczasie ci, którzy chcą z nami współpracować i zawiązywać sojusze, również dobrze sobie radzili. Taka jest przyszłość Europy Środkowej – powiedziała Katalin Novák.
Podkreślił:
pępowina między ojczyzną a odseparowanymi Węgrami nigdy nie zostanie przecięta i nigdy nie pozwolimy jej przeciąć. Nie tylko złoty wiek Gábora Bethlena i Erdély'ego nas nie zawiedzie, my też nie zawiedziemy siebie nawzajem - dodała Katalin Novák.
Prezydent RP powiedział: są tam dzisiaj, bo Gábor Bethlen nie odpuści i my też nie odpuścimy, człowiek, który wywarł trwałe wrażenie na ziemi Siedmiogrodu, kiedy inni niszczyli, toczyli wojny i zabierali to, co należał do innych.
Od tego czasu minęło czterysta lat, ale nadal jesteśmy pod wrażeniem i zobowiązaniem zreformowanego księcia do budowania: budowli z cegły i zaprawy murarskiej oraz mentalnych i duchowych bastionów wiary i słowa – podkreśliła Katalin Novák. Dodał: te dwie rzeczy razem, materia i duch, ciało i dusza, to jest kościół.
Przypomniał, że w piątek dziesięć kościołów w południowej Transylwanii obchodziło radosne święto, cieszyli się, że możemy spojrzeć wstecz na dekadę, która przy współpracy ojczyzny i mieszkających tam wspólnot węgierskich, reformowanych, katolików i ewangelików, przyniosła o niewidzianej od dawna epoce budownictwa.
Jak powiedział, pozostali z siedmiogrodzkich społeczności węgierskich w swojej ojczyźnie, rozwój naszych węgierskich społeczności, które zakorzeniły się poza naszymi granicami, jest wspólną wartością i interesem, który nigdy nie przemawia przeciwko innym.
Katalin Novák podkreśliła: Bethlen zobowiązuje nas do budowania z wiarą, z wiary, dla zachowania naszej wiary. Kiedy po jednej stronie byli Turcy, po drugiej Austriacy i Niemcy, a nawet istniało zagrożenie konfliktem domowym, można było budować na wierze, ta wiara jest „wciąż wiarą”.
Wiara mieszkańców Siedmiogrodu to także „nieruchoma wiara”, siedmiogrodzcy Węgrzy to nie tylko Węgrzy, ale „jeszcze Węgrzy”, którzy w głębi serca wiedzą, że naprawdę mogą pomóc w rozwoju swojej ojczyzny i ojczyzny, jeśli tylko zachować nasz język ojczysty, przekazać zwyczaje i stroje odziedziczone po naszych przodkach, dumę. Mogą też przyczynić się do wzbogacenia Węgrów i Rumunii, jeśli będą chronić swoją tożsamość – zadeklarował Prezydent RP.
Katalin Novák podkreśliła: Bethlen nie odpuści i my nie odpuścimy, ponieważ kochamy w nim Węgra, który nie był zdolny do rządzenia i kierowania swoim ludem swoim bogactwem, wielką mocarstwem czy historycznymi przywilejami, ale mądrością. otrzymał z góry i nieugiętość, że negocjuje ze wszystkimi w celu zachowania Transylwanii, sprzeciwia się, jeśli to konieczne, kompromisów, jeśli to konieczne, ale to zawsze służyło zachowaniu, bezpieczeństwu i wzrostowi jego własnego. To jest polityka Bethlena, w szlachetnym tego słowa znaczeniu, służąca dobru wspólnemu, dobru Węgrów.
Dalszy rozwój: Katalin Novák sprowokował także rumuński senator.
Călin Matieş, polityk Rumuńskiej Partii Socjaldemokratycznej (PSD), ubrany w tradycyjne stroje, najpierw wręczył Katalin Novák kwiat i kokardę w rumuńskim kolorze, a następnie powiedział jej:
Transylwania była i zawsze będzie ziemią rumuńską - poinformował o tym siedmiogrodzki portal informacyjny Főtér.
Matieș nawet nie słuchał, co głowa państwa węgierskiego mówiła o swojej nadziei na pokojowe życie obu narodów w Transylwanii, wyjął zdjęcie Avrama Iancu i umieścił je przed pomnikiem Gábora Bethlena.
Oskarżył obecnego burmistrza Gyulafehérvár, że 150 lat po śmierci Avrama Iancu powinien stanąć pomnik bohatera narodu rumuńskiego.
Źródło: Magyar Hírlap, Magyar Nemzet
Wyróżniony obraz: MTI