Osiągnięto porozumienie między państwami członkowskimi Unii Europejskiej w sprawie zakazu eksportu rosyjskiej ropy do Unii, UE wywiera w ten sposób maksymalną presję na Rosję, aby zakończyła wojnę z Ukrainą – ogłosił Charles Michel, przewodniczący Rady Europejskiej , która skupia przywódców państw członkowskich UE, w wiadomości na Twitterze. , po pierwszym roboczym dniu dwudniowego szczytu UE w Brukseli, we wtorek o świcie. Zgodnie z oświadczeniem zamykającym spotkanie, zakaz na razie nie obejmuje ropy naftowej transportowanej rurociągami.
Według Charlesa Michela embargo na ropę ma natychmiastowe zastosowanie do ponad dwóch trzecich importu ropy z Rosji. Podkreślił, że zakaz eksportu rosyjskiej ropy odcina ogromne źródło finansowania od machiny wojennej Moskwy.
Przewodniczący Rady poinformował również, że nowy pakiet sankcji Unii Europejskiej obejmuje inne surowe środki, w tym takie, które wykluczają Sbierbank, największy rosyjski bank, z globalnego systemu płatności elektronicznych znanego jako SWIFT, zakazują usług unijnych trzech głównych rosyjskich nadawców państwowych, oraz osoby odpowiedzialne za zbrodnie wojenne popełnione na Ukrainie objęte są środkami oszczędnościowymi.
W swoim przesłaniu do prezydenta Rosji Władimira Putina Charles Michel napisał: to nie sankcje, ale wojna Rosji z Ukrainą utrudnia dostawy żywności, zagrażając tym samym bezpieczeństwu żywności. Zwrócił uwagę, że na Ukrainie marnuje się ponad 20 mln ton zboża z powodu rosyjskich min i wojny.
„ Musimy zatrzymać wojnę i przywrócić światowe łańcuchy dostaw żywności ” – powiedział przewodniczący Rady Europejskiej, wzywając Kreml do zaprzestania fałszowania wiadomości.
Michel oświadczył również, że Rada Europejska i siedem najbardziej rozwiniętych krajów uprzemysłowionych świata (G7) będą nadal pomagać Ukrainie w zaspokajaniu jej pilnych potrzeb w zakresie płynności. Rada jest też gotowa udzielić Kijowowi pomocy w wysokości 9 mld euro. „ Oznacza to silne i konkretne wsparcie dla odbudowy Ukrainy ” – dodał.
Na konferencji prasowej zamykającej pierwszy roboczy dzień spotkania Charles Michel nazwał porozumienie niezwykłym rezultatem i powiedział: ważne jest, aby UE pokazała, że potrafi być zdecydowana i zdolna do obrony swoich interesów.
Odpowiadając na pytanie dziennikarza, powiedział: bardzo ważne jest nałożenie sankcji na Kreml, oprócz zapewnienia bezpieczeństwa dostaw energii i równych warunków konkurencji. Podkreślił: kwestia sankcji dla sektora energetycznego jest drażliwym tematem, ale zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby zakończyć naszą zależność od rosyjskich paliw kopalnych. Dodał: rada wzięła pod uwagę sytuację krajów śródlądowych.
Przywódcy państw członkowskich napisali w oświadczeniu końcowym: zgodzili się, że szósty pakiet sankcji UE obejmuje produkty naftowe transportowane z Rosji do UE, z tymczasowym wyjątkiem dla ropy transportowanej rurociągami. Dodali, że również na tym szczeblu wrócą jak najszybciej do kwestii tymczasowego wyjątku. Wskazali także, że uzgodniono również działania nadzwyczajne na wypadek nagłej przerwy w dostawach ropy, w celu zapewnienia bezpieczeństwa dostaw.
Szefowie państw i rządów zaapelowali do Rady Europejskiej, która ma podjąć decyzję w sprawie konkretnych środków dla porozumienia: o sfinalizowanie i niezwłoczne przyjęcie środków niezbędnych do zapewnienia funkcjonowania jednolitego rynku UE, uczciwej konkurencji, solidarności między państwami członkowskimi oraz równe warunki konkurencji między państwami członkowskimi w zakresie stopniowego wychodzenia z uzależnienia od paliw kopalnych z Rosji.
Ursula von der Leyen, przewodnicząca Komisji Europejskiej, w swoim przesłaniu z zadowoleniem przyjęła porozumienie i powiedziała, że środki oszczędnościowe zmniejszą handel ropą z Rosji do Unii Europejskiej o około 90 procent do końca roku.
Na konferencji prasowej przewodniczący komisji UE wyraził nadzieję, że wkrótce zostanie osiągnięte porozumienie w sprawie pozostałych 10 proc., pochodzących głównie rurociągiem Przyjaźń, za zgodą państw członkowskich.
Ursula von der Leyen uważała, że rosyjską ropę płynącą na Węgry ropociągiem Barátság można zastąpić zwiększeniem przepustowości ropociągu adriatyckiego płynącego z Chorwacji drogą morską. Według niego zwiększenie zdolności produkcyjnych może wymagać około 45-60 dni, a także pewnych inwestycji, w tym przestawienia węgierskich rafinerii ropy naftowej na ropę procesową innej jakości. Według niego Węgry będą miały wystarczająco dużo czasu, aby przejść na ropę z innych źródeł.
Po negocjacjach premier Viktor Orbán powiedział: „ Osiągnęliśmy porozumienie, które stanowi, że kraje, które otrzymują ropę rurociągiem, mogą kontynuować swoje rolnictwo na starych warunkach ”. Podkreślił: " Broniliśmy redukcji kosztów ogólnych, udało nam się pokonać propozycję Komisji Europejskiej, która zakazałaby używania na Węgrzech ropy z Rosji ".
Opuszczając posiedzenie belgijski premier Alexander De Croo potwierdził, że Węgry i Słowacja również mają możliwość wprowadzenia środka nadzwyczajnego: gdyby ich dostawy ropy miały się zmniejszyć z przyczyn zewnętrznych, mogłyby to zapewnić z innych źródeł.
Premier Mateusz Morawiecki podkreślił, że bez porozumienia trudno byłoby mówić o skutecznym działaniu przeciwko machinie wojennej Putina.
Źródło i zdjęcie: MTI