Péterowi Jakabowi nie udało się usunąć swojego zastępcy z partii, Potocskán został uniewinniony przez komisję etyki Jobbiku. Zaostrza się walka o wybory prezydenckie, informuje Magyar Hírlap.
Komisja ds. Etyki i Dyscypliny Jobbiku jednogłośnie odrzuciła do Pétera Jakaba , gdy był przewodniczącym partii, w której zainicjował on wydalenie swojego zastępcy, Anity Potocskáné Kőrösi , prezesa wykonawczego. Jakab upublicznił również treść tej wiadomości na swojej stronie w mediach społecznościowych. Napisał: „Nagle pod moją nieobecność osoba, która cieszy się moim zaufaniem, postanawia przejąć władzę prezydencką, lekceważy prawa i zaczyna się tłuc jak słoń w sklepie z porcelaną”.
Jakab twierdził, że jako wiceprezes Potocskáné chciał zlecić fundacji partii Jobbik dokonywanie płatności, które doprowadziłyby fundację do bankructwa finansowego. Ponadto pani Potocskán nakazała biuru Jakaba, który również przewodzi frakcji, zawieranie umów bez żadnego upoważnienia, z którym prezes wykonawczy Jakab uważał, że dopuścił się nielojalnego lub niedbałego traktowania, i z tego powodu, jak powiedziała, również zwolniła jej zastępca.
To ostatnie i tak było tylko blefem. Magyar Hírlap skontaktował się również z prokuraturą stołeczną i BRFK, ale otrzymał informacje z obu miejsc, że nie otrzymał skargi. komisja Gábora Staudta jednogłośnie uznała, że czyny będące przedmiotem skargi nie stanowią wykroczeń etycznych ani dyscyplinarnych, więc postanowiła umorzyć postępowanie...
... Péter Jakab, który był gościem rodziny Földi, zrezygnował z funkcji przewodniczącego partii i ciężko pracuje nad powrotem. Przewodniczący partii prawdopodobnie pracuje nad wyborem na prezydenta swojego kolesia ze świńskiej piersi wraz ze swoją partnerką, byłym szefem sztabu, żoną sekretarza generalnego Jobbiku, który również złożył rezygnację ze stanowiska… Kilka źródeł Jobbiku w Metropolu wskazało, że Jakab chce odzyskać władzę w partii z pomocą domniemanego sprawcy przemocy seksualnej, Istvána Földiego.
... W projekcie kontr-zamachu Jakab przypisuje kluczową rolę swojemu koledze, Földiemu. Poprzez delegatów dziesiątek pospiesznie zebranych, które wielu uważa za fikcyjne organizacje oddolne, które założył, odegrali decydującą rolę w niedawnym wyborze Pétera Jakaba Dlatego chcą się upewnić już teraz - twierdziły źródła Metropolu, popierając swoje słowa dokumentami i informacjami, które wyciekły z wewnętrznej korespondencji.
Jeden z byłych prezydentów powiedział Magyarowi Hírlapowi, że „uśpione mandaty” w partii też nie były przypadkowe, czyli powołanie dwóch urzędników Jobbiku na miejsca Jobbiku na wspólnej opozycyjnej liście. Jakab zdecydowanie chciał podziękować towarzyszowi Földiemu za jego wysiłki na rzecz wzmocnienia jego mandatu prezydenckiego, ale z powodu skandalu seksualnego w Ököritofülpös nie zgodził się już na umieszczenie Istvána Földiego na swojej wspólnej liście przed wyborami. Dodał, że gdyby sprawa Földiego została zatuszowana, wymiana mandatów mogłaby zakończyć się w sierpniu. współpracował nie tylko z Földim, ale także z innym „bawołem” Jobbiku, László Bíró Jak wiadomo Metropolowi, organizatorzy kontr-zamachu stanu Jakab mają nadzieję, że dzięki fikcyjnym organizacjom oddolnym László Földiego i delegatom László Bíró z Borsod uda im się usunąć Anitę Potocskáné Kőrösi i rebeliantów, którzy do niej dołączyli, z przewodnictwa w partii, gwarantując pozycję Pétera Jakaba jako przywódca frakcji. Nie jest też przypadkiem, że według jego strony na Facebooku Jakab pojawił się w ostatnich dniach także w powiecie Békés i spotkał się z liderami lokalnych okręgów wyborczych.
Andera Balázsa , wybranego przez rebeliantów na stanowisko prezydenckie Márton Gyöngyösi nieoczekiwanie zgłosił się na prezydenta kandydata w ostatniej chwili, co jest całkiem odpowiednie do podziału obozu opozycji Jakabéka. Pewnego dnia Péter Jakab był gościem rodziny Földi, gdzie gospodarz napisał na swoim profilu w mediach społecznościowych: „ Chociaż Péter Jakab złożył rezygnację, uważam za niezwykle ważne, aby nowy przewodniczący partii mógł skutecznie współpracować lider frakcji partyjnej, czyli Péter. Jesteśmy prawdziwymi towarzyszami. Musimy poprowadzić Partię Ludową Jobbik w sojuszu z nim i z wami”.
Artykuł można przeczytać w całości tutaj i tutaj .
Źródło: Magyar Hírlap
(Zdjęcie na okładce: Jakab i jego wielki przyjaciel, „świński brzuch” Földi. Źródło: Facebook)