Stany Zjednoczone chcą wywrzeć presję na Węgry, anulując umowę o unikaniu podwójnego opodatkowania, aby zmienić swoje stanowisko w sprawie globalnego podatku minimalnego, powiedział minister finansów w rozmowie z MTI w sobotę.
Mihály Varga stwierdził, że nie był zaskoczony decyzją Prezydenta Stanów Zjednoczonych o rozwiązaniu dwustronnej umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania zawartej z Węgrami w 1979 roku.
Dodał, że nie jest to zaskakujące, ponieważ rząd otrzymał wcześniej wiadomość ze Stanów Zjednoczonych, że Węgry powinny zrezygnować ze swojego stanowiska w sprawie światowego podatku minimalnego.
Przed czerwcowym posiedzeniem Rady Ministrów Finansów Państw Członkowskich UE (ECOFIN) sekretarz skarbu USA Janet Yellen poprosiła telefonicznie Węgry o zmianę stanowiska, ale Mihály Varga poinformował ją, że nie jest to możliwe; wtedy jego amerykański kolega ostrzegał, że umowa dwustronna może zostać rozwiązana – przypomniał.
W piątek rząd został oficjalnie poinformowany o rozwiązaniu umowy.
„Muszę zdecydowanie stwierdzić, że Węgry nadal przywiązują dużą wagę do konkurencyjności Unii Europejskiej i węgierskiej gospodarki, dlatego nie zgadzamy się na podwyżki podatków, które znacznie zwiększyłyby obciążenia podatkowe lokalnych światowy podatek minimalny wynosi” – powiedział Mihály Varga.
Podkreślił, że rząd nadal stoi na stanowisku, że prawdziwymi przyczynami rozwiązania umowy nie są polityka podatkowa i argumenty techniczne zawarte w oficjalnym uzasadnieniu, ale obrona przez Węgry długofalowych interesów własnych i Unii Europejskiej.
„W dalszym ciągu widzimy, że zwłaszcza w obecnej sytuacji wojennej i szalejących cenach energii taki krok jest nieuzasadniony, a także trudny do zrozumienia, ponieważ merytoryczny początek globalnej reformy podatkowej został zmodyfikowany przez społeczność międzynarodową do 2024 r., a unijna dyrektywa to też uwzględnia” – podkreślił Mihály Varga, wskazując, że jest jeszcze sporo czasu na negocjacje i rozwiązanie problemów przed terminem docelowym.
Minister finansów mówił także o tym, że Węgry ratyfikowały już w 2010 roku nową wersję obecnie wypowiadanej umowy, która w pełni rozwieje zgłaszane właśnie amerykańskie obawy. Dodał, że umowa ta nie została jeszcze podpisana przez Stany Zjednoczone.
Za istotne uznał również stwierdzenie, że strona amerykańska sprzeciwiła się znacznemu obniżeniu podatku od osób prawnych na Węgrzech, co jest niezrozumiałe, ponieważ w przypadku działającej tutaj firmy amerykańskiej Stany Zjednoczone zaliczają podatek zapłacony na Węgrzech do obciążenie podatkowe, tj. całkowite obciążenie podatkowe spółki nie zmniejszyło się.
Dodał, że nie chodzi o to, że firmy nie płacą podatków na Węgrzech, po prostu rząd koncentruje się na podatkach konsumpcyjnych i od sprzedaży zamiast podatku od osób prawnych.
"Ta decyzja to kwestia suwerenności podatkowej, której wszystkie kraje muszą się wzajemnie szanować" - podkreślił szef resortu.
Podkreślił, że Węgry do tej pory były partnerem współpracującym w stosunkach podatkowych, a rząd dąży do rozwiązania pojawiających się problemów z danym państwem.
Podkreślił: gdyby rząd przyjął propozycję, musiałby podnieść węgierski podatek dochodowy od osób prawnych z 9 proc. do co najmniej 15 proc., co nie poprawiłoby sytuacji tamtejszych przedsiębiorców.
Jak powiedział, dobre stosunki gospodarcze między obydwoma krajami nie są warunkiem koniecznym do wypowiedzenia właśnie umowy – Brazylia, Argentyna, Serbia i Singapur nie zawarły też takiej umowy ze Stanami Zjednoczonymi – a firmy amerykańskie wybrały też na Węgrzech, ponieważ panują tu sprzyjające warunki biznesowe i korzystne są również podatki.
„Uważamy za dziwne, że Stany Zjednoczone anulowały tę umowę z Węgrami, podczas gdy nie anulowały na przykład umowy podatkowej z Rosją” – powiedział Mihály Varga.
Źródło: hirado.hu
Wyróżniony obraz: MH