Rzadko się to zdarza, ale są też artykuły w Ameryce, które chcą, aby USA rozwiązały problemy w kraju, zamiast wlewać pieniądze w wojnę na Ukrainie, która ma wątpliwy wynik. Wśród nich był Ron Paul, który trzykrotnie kandydował w wyborach prezydenckich w USA i jest założycielem think tanku ds. polityki zagranicznej Ron Paul Institute for Peace and Prosperity.
Na początku swojego artykułu o Mandiner odwołuje się do wideoklipu, na którym prezydent Biden mówi na niedawnym szczycie NATO o siedmiu miliardach dolarów, które rząd USA przekazał wówczas Ukrainie. Towarzyszy temu kolejny klip pokazujący tragiczne warunki w kilku dużych miastach USA, w tym w Pensylwanii, Kalifornii i Ohio. Film przedstawiający amerykańskie miasta poraża: niekończący się brud, śmieci, bezdomność, otwarte ogniska na ulicach, uzależnione od narkotyków zombie. Nie przypomina Ameryki, którą większość z nas pamięta.
Zdaniem Rona Paula wszystko to charakteryzuje amerykańską politykę zagraniczną w pigułce , ponieważ Biden chwali się wysyłaniem miliardów dolarów skorumpowanym przywódcom za ocean, a amerykańskie miasta wyglądają jak zbombardowany Irak czy Libia.
Elita w Waszyngtonie mówi innym Amerykanom, że musimy „pomóc demokracji” w odległym kraju. Każdy, kto się temu sprzeciwia, jest uważany za sojusznika obecnego wroga.
Kiedyś był to Saddam, potem Assad i Kaddafi. Teraz jest Putinem. Gra jest ta sama, zmieniają się tylko nazwy.
Według Rona Paula rzadko pytają, jaki jest układ z Amerykanami, którzy muszą płacić za tę interwencjonistyczną politykę zagraniczną. Zadaje też pytanie, czy oni naprawdę uważają, że pracujący Amerykanin w Ohio lub Pensylwanii jest lepszy lub bezpieczniejszy, bo mamy strzec granic Ukrainy?
W zeszły piątek Pentagon ogłosił, że kolejne 775 milionów dolarów zostanie wysłane na Ukrainę. Jak donosi portal Antiwar.com, była to osiemnasta przesyłka z bronią dla Ukrainy w ciągu sześciu miesięcy. W związku z tym nasuwa się pytanie do Rona Paula:
Czy kiedykolwiek w historii była bardziej idiotyczna amerykańska interwencja?
cały artykuł na Mandine .