Poinformowało o tym we wtorek MTI Centrum Informacyjne Rządu (KTK). Napisano, że w ostatnim okresie nasiliła się presja migracyjna odczuwalna na granicy węgierskiej, w związku z czym rząd przedłuża sytuację kryzysową spowodowaną masową imigracją do 7 marca 2023 r. Dekret rządowy w tej sprawie zostanie wkrótce opublikowany w Magyar Közlöny.
W tym roku na węgierskiej granicy zatrzymano już ponad 162 000 osób naruszających granicę, w porównaniu do około 60 000 w tym samym okresie ubiegłego roku. Oznacza to, że w ciągu roku o prawie 100 tys. więcej migrantów próbowało nielegalnie przedostać się na Węgry, a liczba przemytników ludzi podwoiła się w porównaniu z analogicznym okresem poprzedniego roku.
Migranci, którzy utknęli na szlaku bałkańskim, coraz gwałtowniej próbują przedostać się do kraju i regularnie atakują policjantów chroniących granicę, ostatnio rzucali kamieniami w budujących płot graniczny i atakowali siekierami - napisali. Ochrona południowego odcinka granicy jest dla Węgier niezwykle ważna, dlatego konieczne jest utworzenie granicznych oddziałów łowieckich i wzmocnienie ogrodzenia granicznego – dodali.
Umieścili to tak:
„Węgierski rząd nadal prowadzi otwartą i jasną politykę imigracyjną: utrzymujemy płot graniczny, zapewniamy ochronę granic, a w dyskusjach w Brukseli również zajmujemy stanowcze stanowisko, że odmawiamy przesiedlenia migrantów, że Europa i Węgry muszą chronić się przed masową imigracją. Rząd narodowy nie pozwoli, aby nasz kraj stał się krajem imigrantów. Wyniki konsultacji narodowych, referendów i wyborów potwierdzają, że rząd podziela to samo stanowisko co naród i że Węgrzy oczekują od rządu ochrony granic kraju” – czytamy w oświadczeniu.
Źródło: Magyar Hírlap
Wyróżniony obraz: Origo