W 2010 roku rozpoczęła się nowa era w węgierskiej polityce rodzinnej – o tym mówiła Judit Varga na dzisiejszej konferencji Fundacji Badań Ekonomicznych Oeconomus. Minister Sprawiedliwości w przemówieniu otwierającym wydarzenie poświęcone 110-letniemu węgierskiemu systemowi wspierania rodzin obiecał utrzymanie i rozszerzenie systemu wspierania rodzin.
Historyczny przegląd jest aktualny, polityka rodzinna jest aktualnym tematem – stwierdziła minister sprawiedliwości Judit Varga na dzisiejszej konferencji Fundacji Badań Ekonomicznych Oeconomus. W przemówieniu otwierającym wydarzenie poświęcone 110-letniemu węgierskiemu systemowi wspierania rodzin minister potwierdził:
Rząd stoi na stanowisku, że „każde dziecko jest bezpieczną przystanią”, a system wsparcia rodziny będzie utrzymany i rozszerzony.
Judit Varga odnotowała: „W 2010 roku rząd postawił wsparcie rodzin w centrum swojej polityki, stało się to celem strategicznym”. „To nie tylko oznacza, że system wsparcia stale się rozwija, ale że prawicowe myślenie stawia w centrum dzieci i rodziny” – dodał minister.
Polityk Fideszu powiedział też, że docenienia i skupienia na pracy nie da się oddzielić od węgierskiego systemu wspierania rodzin, którego pierwszym historycznym elementem jest zasiłek rodzinny. Oprócz tego powstały łąki i łąki, które następnie w związku ze środkami pakietu Bokros zostały wycięte i usunięte. Judit Varga przypomniała: pierwszy rząd Orbána przywrócił możliwości, zmaksymalizował kwoty, przywrócił gyest na trzy lata.
Zdaniem ministra sprawiedliwości rodzina zapewnia poczucie bezpieczeństwa emocjonalnego, a także stymuluje do pracy.
„Wiemy dla kogo pracujemy: dla naszej rodziny, dla naszych dzieci” – zadeklarował. On dodał:
W 2010 roku prawicowy rząd obiecał stworzyć milion nowych miejsc pracy, co uczynił. Celem było, aby każdy Węgier, który chciał pracować, znalazł pracę.
Aby to osiągnąć, trzeba było obniżyć podatki od pracy, a zwycięzcami polityki gospodarczej powinni być ci, którzy mają dzieci – zaznaczył.
Judit Varga uznała również za istotne podkreślenie, że politykę rodzinną można prowadzić tylko w sojuszu z kobietami, to one są w centrum, to od nich zależy, ile dzieci się urodzi.
Minister powiedział, że kwota przeznaczona na wspieranie rodzin wynosi obecnie 5 proc. PKB. „Ułatwienie budowy domu, bezpłatne podręczniki szkolne, remont domu, zniżki na zakup samochodu dla rodzin wielodzietnych, ulgi podatkowe” – wymienił elementy systemu wsparcia polityk.
W wyniku węgierskiej polityki rodzinnej wskazał, że w ciągu ostatnich dwunastu lat współczynnik dzietności zmienił się z 1,2 do 1,6, wzrosła liczba zawieranych małżeństw, spadła liczba rozwodów, a liczba aborcji spadła. Judit Varga dodała: Każdy naród w Europie stoi przed wyzwaniem demograficznym, każdy ma pomysł, jak sobie z tym problemem poradzić.
- Prawica myśli o polityce rodzinnej, my nie chcemy zaradzić brakowi siły roboczej przez wprowadzanie obcych kultur. lewicowcy z kolei nie widzą rozwiązania problemów z utrzymaniem rodziny – powiedział minister. Według niego formuła jest prosta: Bóg jest rodziną: Węgrzy szanują Boga, kochają swój kraj i chcą chronić swoją rodzinę.
Minister powiedział, że na europejskich forach decyzyjnych pojawiła się już węgierska propozycja, zgodnie z którą budżet UE powinien być przeznaczany na politykę rodzinną. - Są unijne środki przeznaczone na pomoc imigrantom - zaznaczył polityk, który uważa, że węgierska jest wyjątkową propozycją, którą można by zaakceptować, by Europa pozostała najlepszym miejscem na świecie.
Na zakończenie swojego powitania minister sprawiedliwości zacytował zmarłego 90 lat temu w tym roku Kuno Klebelsberga, który pisał w 1932 r.:
„Nigdy nie potrzebowaliśmy tak bardzo tradycyjnej węgierskiej trzeźwości, jak teraz, której najdoskonalszym ucieleśnieniem była spokojna mądrość Ferenca Deáka.
Możemy również wyjść ze światowego kryzysu ze stosunkowo najmniejszymi szkodami wewnętrznymi, jeśli naród węgierski zachowa przez cały czas swój niesamowity spokój
i cokolwiek dzieje się wokół nas, pozostajemy rozważni”.
Źródło: naród węgierski
Przedstawiony obraz: