Szef frakcji Fidesz-KDNP w Budapeszcie napisał do burmistrza z prośbą o odpowiedź, ile otrzymał Dávid Korányi, były doradca Gergely'ego Karácsony'ego, węgierskiego lidera Akcji na rzecz Demokracji.
Zsolt Wintermantel powiedział dziennikarzom w czwartek, że powszechnie wiadomo, że Dávid Korányi „był osobistym głównym doradcą burmistrza, zorganizował zbiórkę pieniędzy z Ameryki, instytucji pomocniczej Action for Democracy, która przekazała 3 miliardy HUF na wsparcie kampanii lewicy”.
CZEKAMY NA ODPOWIEDZI NA CZYM UMOWA DÁVIDA KORANYIEGO BYŁA, JAKĄ WARTĄ PRACĘ WYKONYWAŁ, CZY OTRZYMAŁ ODDZIELNE ŚWIADCZENIE, ZWROT KOSZTÓW, DOTACJE DO MIESZKANIA LUB PODRÓŻY
- wymienił Zsolt Wintermantel, a następnie zadał pytanie: "ile łącznie podróż Dávida Korányi do Ameryki kosztowała budapeszteńskich podatników?"
O liście poinformował także stołeczny Fidesz na swojej stronie w mediach społecznościowych, gdzie napisał: „lewicowa administracja miasta zapewniła dobrze płatną, wygodną pracę staremu dobremu znajomemu Karácsony, który jako dyrektor wykonawczy Action for Demokracja, żonglowała kilkoma miliardami forintów amerykańskich pieniędzy w ciągu ostatniego roku”. Dodany:
POD WZGLĘDEM PUBLICZNEJ PRESJI KÁRÁCSONY ZWOLNIŁ KORANY ZE STANOWISKA DORADCY, ALE WCIĄŻ JEST WINNY BUDAPESZAŃCZYKOM ODPOWIEDZI.
źródło: Origo
Wyróżniony obraz: Mandiner