Według rzecznika ukraińskiego MSZ "Budapeszt kontynuuje drogę zmierzającą do zniszczenia stosunków węgiersko-ukraińskich", jak czytamy w Mandiner.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy wezwało Istvána Íjgyártó, ambasadora Węgier na Ukrainie, aby złożyć skargę na „niedopuszczalne” komentarze premiera Węgier Viktora Orbána na temat Ukrainy – powiedział rzecznik ministerstwa.
AlJazeera Oleg Nikolenko napisał na Facebooku, że Orbán powiedział dziennikarzom , że Ukraina jest ziemią niczyją i porównał ją do Afganistanu.
„Takie wypowiedzi są całkowicie niedopuszczalne. „Budapeszt kontynuuje drogę mającą na celu zniszczenie stosunków węgiersko-ukraińskich” – powiedział. Dodał: „Zaprosimy ambasadora Węgier do MSZ Ukrainy na spotkanie. Zastrzegamy sobie prawo do podjęcia innych środków”.
Informacje o cywilach:
Kto niszczy stosunki węgiersko-ukraińskie, to kwestia perspektywy. Patrząc stąd, widzimy to z innej strony. Jednak gdyby tylko odfiltrować z wywiadu osoby, które uważały się za przywódców kraju, a jednocześnie nie nadają się do aktorstwa, to mówi wszystko o ich poziomie intelektualnym. (Nie są w tym osamotnieni.) Bo to, co Viktor Orbán powiedział dziennikarzom, daje do myślenia – tak powinno być – bo przedstawia fakty swoją oceną sytuacji, a jak wiemy, fakty są uparte.