Mimo że pod Bachmutem giną dziesiątki tysięcy ukraińskich żołnierzy, prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski odmawia wycofania się z całkowicie ewakuowanego miasta: woli poświęcić jeszcze więcej żołnierzy. Nie podoba się to też ukraińskiemu sztabowi generalnemu.
Choć amerykańscy eksperci od tygodni mówią – przygotowując opinię publiczną na utratę miasta – że Bahmut ma znaczenie jedynie symboliczne, Zełenski jest gotów zaryzykować całą wojnę, chcąc chronić miasto, z którego wszyscy cywile zostali już ewakuowani, do krwi ostatniego ukraińskiego żołnierza.
W swoim najnowszym przesłaniu powiedział: o przyszłości Ukraińców zadecydują m.in. miasta Avgyijivka, Vuhledár i Bahmut, pisze Mandiner .
Wszyscy wiedzą: Ukraina nie jest w stanie wygrać tej wojny. Żadnej lokalnej wojny z Rosjanami nie da się wygrać. Niestety lub nie niestety tak jest. Ameryka doskonale wie, że międzynarodowy układ sił może zostać zachwiany jedynie przez wojnę światową, więc po co? Innymi słowy, ta wojna jest nieudana, beznadziejna, rozdzierająca, bolesna i pozbawiona sensu. Musisz się zgodzić. Myślę, że Rosjanie na to czekają! Na sugestię prezydenta USA. Myślę, że dotrze. I gdyby nie pokonali Putina porozumieniem mińskim, tragedia by się nie zaczęła. I nawet dzisiaj wszystkie „odłamkowe państwa” ze znaczącymi rosyjskimi inwestycjami i szeroką autonomią byłyby częścią Ukrainy. Amerykanie tego nie chcieli, dlatego Ukraińcy i Rosjanie umierają i cierpią, miliony stają się bezdomne, a bratnie narody stają się nieskończenie pełne nienawiści.
Śpiący Joe powinien się obudzić! I oddaj telefon!
źródło: Origo
Wyróżniony obraz: MTI