Minister spraw zagranicznych i handlu Péter Szijjártó dokładnie sprostował Jurija Kamelczuka, który sprowokował podczas debaty Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy, po tym jak ukraiński parlamentarzysta kilkakrotnie pociągał węgierski rząd do odpowiedzialności i porównywał wojnę na Ukrainie do rewolucji 1956 r. , poinformował Magyar Nemzet.
„W 1956 roku mój kraj został opanowany przez sowiecką Armię Czerwoną. W tym czasie cały zachodni świat obserwował to, co działo się w Budapeszcie i na Węgrzech. Obiecywano wszelkiego rodzaju wsparcie, Radio Wolna Europa rozpuściło największą jak dotąd mistyfikację w historii naszych mediów, że Amerykanie są tuż za rogiem, aby nam pomóc. Nikt nie przyszedł z pomocą, więc mój kraj pozostawał pod komunistyczną okupacją do 1990 roku. I cała Europa była bardzo zadowolona z tej sytuacji. Do 1990 roku nie otrzymaliśmy żadnego wsparcia, nie usłyszeliśmy żadnego głosu, który opowiadałby się za tym, by Węgry były wolnym i suwerennym krajem razem z innymi wschodnioeuropejskimi krajami partnerskimi” – rozpoczął swoją odpowiedź Jurijowi Kamelczukowi Péter Szijjártó podczas debaty Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy . Ukraiński parlamentarzysta obarczył ministra odpowiedzialnością za kilka rzeczy, a pierwsze dni wojny na Ukrainie porównał do rewolucji 1956 roku.
„W 1956 roku ponad 2600 Węgrów zostało zabitych, a prawie 20 000 zostało rannych na Węgrzech w ciągu trzech dni z powodu armii sowieckiej. Może spodziewali się takiego samego scenariusza w Kijowie”
- powiedział.
Kamelcsuk zapytał między innymi Pétera Szijjártó, dlaczego Węgry blokują kolejną kwotę Europejskiego Instrumentu na rzecz Pokoju (EFP) przeznaczoną na wsparcie wojskowe dla Ukrainy. W związku z tym szef resortu powiedział, że Węgry nie zgodziły się na wypłatę pieniędzy, ponieważ Ukraińska Agencja Antykorupcyjna dodała największy węgierski bank do listy międzynarodowych sponsorów wojny.
„Jedyne, o co poprosiliśmy władze ukraińskie, aby móc uchwalić projekt EPF w Unii Europejskiej, to usunięcie tego banku z tej listy, na której nie ma nic do zarobienia. A wasze władze nawet nie wysłuchały tej bardzo prostej prośby.
Bardzo proszę o pomoc i usunięcie z tej listy węgierskiego banku numer jeden, który jest na nim bardzo niesprawiedliwy, a wtedy chętnie wrócimy do tej sprawy” – wyjaśnił Péter Szijjártó .
Magyar Nemzet napisał, że przedstawiciel Ukrainy próbował też dać nauczkę ministrowi na temat sankcji, który zapytany, dlaczego Węgry blokują środki karne, powiedział: rząd nie zawetował dotychczas żadnego pakietu sankcji.
„Daliśmy również jasno do zrozumienia, że ponieważ naród węgierski nie jest odpowiedzialny za tę wojnę, nie pozwolimy narodowi węgierskiemu zapłacić ceny za tę wojnę. Więc jeśli chodzi o bezpieczeństwo dostaw energii, nigdy nie zgodzilibyśmy się na sankcje, które by temu zagrażały”.
- podkreślił.
W związku ze sprawą zakarpackich jeńców wojennych, przewiezionych niedawno na Węgry przez Rosyjską Cerkiew Prawosławną, ukraiński parlamentarzysta zapytał szefa resortu, czy rzeczywiście znajdują się oni na Węgrzech, a także jak to się stało, że Ukraina nie została włączona do negocjacje i kiedy mogli wrócić do domu, do swoich rodzin.żołnierzy.
„Myślę, że to dobra wiadomość, że są bezpłatne i były konsultacje między kościołami i organizacjami religijnymi, w które państwo węgierskie absolutnie nie było zaangażowane. Na podstawie tej umowy osoby te zostały zwolnione i są to osoby wolne, mogą swobodnie poruszać się po Węgrzech, mogą robić, co chcą, jeśli chcą skontaktować się z władzami ukraińskimi, mogą to robić swobodnie, mogę państwu zagwarantować, że ”Péter Szijjártó poprawił Kamelcsuka .
Źródło: Magyar Nemzet / hirado.hu
Zdjęcie na okładce: Ilustracja / Źródło: Strona Pétera Szijjártó na Facebooku