Jedynym celem koalicji węgierskich partii opozycyjnych jest zastąpienie rządu Viktora Orbána. Niezbędne do tego narzędzia są używane bezkrytycznie.
Wychodzą poza wymogi prawne, czego dowodem są wybory parlamentarne przeprowadzone w 2022 roku. Przyjmowanie i używanie dolarów i innych walut z zagranicy jest owocem zakazanym zgodnie z naszym prawem. Wielu zgubiło się w tym finansowym raju. Teraz stoją we wspólnej łazience i trudno będzie się stąd wydostać na czysto. Te organizacje pozarządowe, które są silnie powiązane z sieciami Sorosa, nie mogą zapewnić ręcznika.
Poprzednicy wielu partii opozycyjnych przez krótki czas nazywali się cywilnymi, a potem nagle przekształcili się w partię. To dowód ich fałszywej uprzejmości i pragnienia władzy. Nie możemy też zapomnieć, jak odrzucili tożsamość, którą obiecali swoim wyborcom, powołując się na sojusz opozycji.
Ciężka porażka wyborcza lewicy sama w sobie była dla niej tragedią. Rzucane w siebie gwoździe przebijały worki z pieniędzmi opozycji. Brudne sprawy walutowe MMM i pseudo-cywilnego Ruchu 99 wspierającego Gergely'ego Karácsony'ego wyszły na jaw. Ich poparcie dla wojny i nielegalnych imigrantów jest uderzające.
Prawnym obowiązkiem jest rozliczenie się z pieniędzy pochodzących z zagranicy wykorzystanych w wyborach w 2022 roku. W kawalkadzie wyborczej wspomniane dwie organizacje pozarządowe zdawały się nie mieć czasu na myślenie o porażce. Próbują ukryć wykorzystanie zagranicznych pieniędzy, które prawdopodobnie są prawnie nie do obrony dla partii z CÖF.
CÖF-CÖKA poważnie traktuje wolność myśli i słowa. Chętnie przekazujemy opinię większości. Odrzucamy i gardzimy zdradą splecioną z partyjnymi interesami politycznymi. Nasze rezolucje dotyczące polityki społecznej i gospodarczej są mądrością naszych intelektualnych patriotów. Dotacje z sektora prywatnego traktujemy z pokorą i odwdzięczamy się pracą.
W pełni wypełniliśmy punkty kompensacyjne naszej umowy sponsorskiej zawartej z Szerencsejáték Zrt, unikając ingerencji w wybory parlamentarne. Wsparcie Fundacji Stowarzyszenie na rzecz Węgier Obywatelskich zapewnia pomoc dla naszych działań i wydarzeń, z wyłączeniem organizacji marszów pokoju. Darowizny z sektora cywilnego nie są wykorzystywane do finansowego wsparcia FIDESZ-KDNP i nie spodziewamy się, żeby było odwrotnie. Nie startowaliśmy w wyborach jako partia, nie wystawiliśmy kandydata na premiera ani posła. Nie przyjmujemy grantów zagranicznych. Z drugiej strony organizacje pozarządowe działające na Węgrzech są uzależnione od pępowiny pieniędzy Sorosa, zob. 444, 24.hu, Népszava, Átlátszó, Gulyáságyú itp.
Rzeczywistość jest taka, że od momentu powstania w 2009 r., Civil Széflags Közhaznú Alapítvány co roku publikuje swoje roczne sprawozdania finansowe i składa je w sądzie zgodnie z wymogami prawnymi. Nasze dochody pochodzą z kontraktów i przelewów bankowych.
Reasumując nie warto się nim nas zasłaniać, bo jego kolor to czerwono-biało-zielony. Jednak opozycja jest naga, nie ma takiego koca, który by to zakrył.
László Csizmadia
jest prezesem CÖF-CÖKA
MTI-OTS