Plany nowego wnętrza katedry mocno zniszczonej w pożarze w 2019 r., które przedstawiła archidiecezja paryska, były podzielone. Co o tym sądzisz?

Minimalistyczna i nowoczesna stylistyka nowego sprzętu liturgicznego dąży do „szlachetnej prostoty”, ale wywołała krytykę ze strony znawców sztuki i katolickich obserwatorów.

Zgodnie z pierwotnymi zapowiedziami katedra zostanie ponownie otwarta 8 grudnia 2024 r. Arcybiskup Laurent Ulrich z Paryża ujawnił teraz nazwiska dwóch kandydatów, którzy zostali wybrani do stworzenia nowego wyposażenia liturgicznego – w tym ołtarza, tabernakulum, tronu biskupiego, ambony i chrzcielnicy, a także krzeseł dla wiernych.

Notre-Dame

Zdjęcie: Guillaume Bardet, Ionna Vautrin i Sylvain Dubuisson

Decyzja ta, podana do wiadomości publicznej 23 czerwca, została podjęta po dwóch fazach konsultacji rozpoczętych w październiku i styczniu ubiegłego roku, na koniec których archidiecezjalna komisja artystyczna wybrała projekty pięciu artystów spośród 69 zgłoszeń.

Arcybiskup Paryża zaapelował do wnioskodawców o dążenie do „szlachetnej prostoty” w wypowiedzi artystycznej oraz o to, by „przedstawiane obiekty respektowały miejsce, jego historię i mocną symbolikę jego misji na przestrzeni wieków”. Jednocześnie uszanujcie „ducha katolickiej liturgii, II. Zgodnie ze sprawozdaniami i normami ustalonymi po Soborze Watykańskim”.

Rzeźbiarz i projektant Guillaume Bardet, który jest dobrze znany ze swojej instalacji o tematyce Ostatniej Wieczerzy w dominikańskim klasztorze Sainte-Marie-de-La-Tourette w 2017 roku, zaprojektowanej przez modernistycznego architekta Le Corbusiera, otrzymał zlecenie stworzenia pięciu głównych elementów wyposażenia liturgicznego z ciemnego brązu.

Notre-Dame

Zdjęcie: Guillaume Bardet, Ionna Vautrin i Sylvain Dubuisson

Dążenie do spójności

Ten dobór materiałów kontrastuje z resztą pomnika, która składa się w całości z kamienia i witraży, ale arcybiskup Ulrich postrzega wybrany projekt jako część „spójnej” całości, w której poszczególne elementy „dobrze do siebie pasują”, jak napisał we wstępie do komunikatu prasowego prezentacji. Rzeczywiście, Arcykapłan pragnął jednolitej całości, ponieważ przedmioty liturgiczne zniszczone lub uszkodzone w pożarze w 2019 roku zostały zaprojektowane przez różnych artystów w różnych stylach.

Archidiecezja wskazała również, że jednym z najważniejszych elementów nowego projektu jest decyzja o umieszczeniu chrzcielnicy w pobliżu portalu Sądu Ostatecznego, przy wejściu do katedry, aby „otworzyć bramę do tajemnicy Chrystusa”. Ołtarz główny, z jego rozszerzającą się, zakrzywioną formą geometryczną, zostanie umieszczony na przecięciu nawy głównej i transeptu, „jak kamień wyjęty z ziemi do składania ofiar, który oferuje się jako braterski stół na Wieczerzę Pańską”.

Ionna Vautrin otrzymała zlecenie na zaprojektowanie krzeseł przeznaczonych dla wiernych – w sumie 1500 sztuk. Wykonane są z litego dębu z ażurowymi plecami i przeznaczone są do łączenia.

Nowy relikwiarz z koroną cierniową wykona artysta Sylvain Dubuisson, który został już wybrany przez arcybiskupa bez uprzedniego przetargu. powiedział rektor katedry prałat Olivier Ribadeau Dumas .

Całkowity koszt nowego wyposażenia, sfinansowany przez Fondation Notre-Dame, szacuje się na 6 mln euro.

Notre-Dame

Zdjęcie: Guillaume Bardet, Ionna Vautrin i Sylvain Dubuisson

Zbyt rozproszony?

Plany te zastępują pierwszy projekt, który wyciekł do prasy w 2021 roku, który ostatecznie został złomowany z powodu wielu kontrowersji ze względu na zbyt nowoczesny styl.

Jednak nowa wersja nie zyskała jeszcze jednomyślnej aprobaty ekspertów i wiernych katolików. Część prasy uważała to za dość śmiały i jednoczący projekt, ale katoliccy komentatorzy często dyskredytowali styl nowego wyposażenia, oceniając go albo jako „projekt Ikei z lat 70.

Notre-Dame

Zdjęcie: Guillaume Bardet, Ionna Vautrin i Sylvain Dubuisson

Rodzina chretienne C. w swoim artykule opublikowanym w tygodniku, historyk sztuki Pierre Téqui wyraził zdumienie faktem, że wszędzie spotyka abstrakcję w dziełach dzisiejszego kościoła, a to „nieustannie rodzi pytania wśród katolików nauczanych o Wcieleniu”.

„Nieustannie spychając wymiar artystyczny na drugi plan, pogrążamy się w funkcjonalizmie. Czy Kościół boi się artystów?”

zadał pytanie.

Plany wymagają jeszcze ostatecznego zatwierdzenia przez francuską Narodową Komisję ds. Architektury i Ochrony Dziedzictwa, co ma nastąpić do 13 lipca.

Przetłumaczone przez SJ
Źródło: zarandok.ma / ncregister.com