W petycji 53 burmistrzów i przewodniczący rady powiatu Hargita protestują przeciwko biernej postawie władz, którą zademonstrowali 8 lipca podczas aktów wandalizmu na cmentarzu wojskowym w Úzvölgy.
Według informacji Rady Powiatu Hargita, w piątek wysłano petycję skierowaną do MSW, w której zwraca się do właściwych organów o podjęcie zdecydowanych i natychmiastowych działań w celu ustalenia i pociągnięcia sprawców do odpowiedzialności.
„Dopóki gmina Csíkszentmárton jest właścicielem nieruchomości, niedopuszczalne jest, aby policja i żandarmeria pozwalały niektórym osobom na niszczenie i degradację cmentarza Bohaterów, co jest aktem nieodpowiedzialnym, barbarzyńskim i nie tylko prowokacyjnym.
Panie Ministrze, zwracamy się z uprzejmą prośbą o podjęcie wszelkich niezbędnych działań w celu zbadania powyższej sprawy zgodnie z ustawą nr 2003/379 o grobach i pomnikach wojennych oraz prosimy o podjęcie niezbędnych działań poprzez swoją obecność lub pośrednio instrukcje, aby obywatele odpowiedzialnie odnosili się do miejsc świętych i sanktuariów upamiętniających zmarłych” – piszą w liście skierowanym do ministra spraw wewnętrznych Mariana-Cătălina Predoiu.
„Mam nadzieję, że w przyszłości takim niemoralnym i nielegalnym nadużyciom będzie można zapobiec w hrabstwie Hargita. Uważam, że prawo jest takie samo dla wszystkich, bez względu na narodowość.
To, co wydarzyło się 8 lipca na cmentarzu, w obecności policji i żandarmerii, jest niegodne w państwie prawa. Uważam, że stawiając 150 drewnianych krzyży zbezcześcili groby i zniszczyli miejsce spoczynku tych bohaterów, którym zawdzięczamy zachowanie pamięci” – podkreślił Csaba Borboly, przewodniczący Rady Hrabstwa Hargita.
Na podstawie ogłoszenia rady w piątek petycję podpisały 22 osady z regionu Csík, dołączyły 23 osady z regionu Udvarhelyszék i 8 osad z regionu Gyergyó.
Jak dobrze wiadomo, około stu osób, zorganizowanych przez Stowarzyszenie Calea Neamului (Droga Narodu), przybyło 8 lipca na cmentarz wojskowy Úzvölgy, aby wznieść sto pięćdziesiąt drewnianych krzyży zamiast pięćdziesięciu betonowych krzyży, które zostały ustawione nielegalnie a następnie usunięte w wyniku decyzji sądu. Ani policja, ani żandarmeria nie interweniowały przy ustawianiu drewnianych krzyży.
Wyróżniony obraz: MTI/Nándor Veres