W kawiarni Bułhakow odbyło się przyjęcie poety, pisarza i tłumacza, uhonorowanego Nagrodą Józsefa Attili, Wieńcem Laurowym Węgier i Nagrodą Kossutha oraz odznaczonym Krzyżem Kawalerskim Orderu Zasługi Republiki Węgierskiej w Cluj-Napoca.
Z okazji jego urodzin zorganizowano uroczyste wydarzenie literackie, podczas którego zaprezentowano A legnyebb izgat monda
Wydarzenie otworzył János Szántai, prezes Ligi Pisarzy Węgierskich Siedmiogrodu, a następnie powitał go Konsul Generalny Csaba Grezsa.
Jak to ujął, László Király jako jeden z nielicznych podnosił głos nawet w czasach dyktatury komunistycznej z powodu niesprawiedliwości, jakich doświadczyli Węgrzy, zawsze odważnie stawał w obronie interesów wspólnoty, odegrał i nadal odgrywa decydującą rolę w węgierskim życiu kulturalnym.
Po powitaniu Csaby Grezsy János Szánai odczytał pozdrowienia Jánosa Szentmártoniego, zastępcy sekretarza stanu odpowiedzialnego za sztukę i rozwój społeczności w Ministerstwie Kultury i Innowacji, który stwierdził, że ta praca, ta droga życia „miała sens”, ponieważ László Király stał się nieśmiertelny.
Po świątecznych pozdrowieniach poeta, redaktor i tłumacz Vince Fekete wprowadził w kolejny punkt wieczoru, podczas którego zaprezentował tom wywiadu pt. A lejkönnebb izgat mendani (rozmowa Sóváradiego z László Királym), który zawiera rozmowę László Lázára Lövétei z osobą obchodzone. Jak powiedzieli, na pierwszym etapie kończenia tomu nie było pewne, ile zmieści się w jeden dzień, rozmowa obejmująca cały dzień, ale László Lázár Lászár Lövétei powiedział, że trzeba wierzyć: można opowiedzieć całe życie w jeden dzień, ponieważ życie nie jest tym, czego dana osoba doświadczyła, ale tym, co pamięta i jak pamięta, kiedy chce opowiedzieć historię. Podczas prezentacji tomu László Király czytał także własne dzieła.
Ostatnim punktem programu uroczystego wydarzenia była prezentacja przygotowanego na tę okazję świątecznego numeru Helikonu, o czym opowiedział Zsolt Karácsonyi, redaktor naczelny magazynu.
Omówiono najbardziej pamiętne momenty László Király’ego z lat spędzonych w redakcji, a także to, jak jego koledzy wspominają spotkanie i poznanie go.
Celebrans opowiedział o latach spędzonych w Helikonie, pracy autorskiej, nie zawsze dotrzymywanych terminach oraz o tym, jak tworzył swoje znane dziś wiersze. Na zakończenie wydarzenia autorzy świątecznego numeru przeczytali swoje pisma, z których wszystkie są w jakiś sposób powiązane z László Királym i jego twórczością.
Wyróżnione zdjęcie: Eszter Blága / Maszol