Organizacje zajmujące się prawami kobiet wyraziły szok i rozczarowanie faktem, że ONZ mianowała aktywistkę transpłciową brytyjską „mistrzynią kobiet”, która była także uwikłana w skandale rasistowskie i homofobiczne.

Jak donosi The Times , siedemnaście organizacji działających na rzecz praw kobiet podpisało list do organizacji charytatywnej UN Women UK, wyrażając szok i konsternację w związku z wyborem aktywistki transpłciowej na brytyjską mistrzynię kobiet

Nawiasem mówiąc, UN Women reklamuje się jako „Organizacja odpowiedzialna za równość płci i wzmacnianie pozycji kobiet”

Osoba, o której mowa, nowa brytyjska mistrzyni „kobiet”, to modelka, prezenterka i aktywistka transpłciowa Munroe Bergdorf.

Organizacje , które podpisały list, sprzeciwiły się jednak nie tylko temu, że Munroe Bergdorf jest mężczyzną biologicznym.

Grupa kampanii Fair Play For Women wydała oświadczenie, w którym stwierdza: „W grudniu Komisja ds. Kobiet ONZ w Wielkiej Brytanii mianowała mężczyznę reprezentującego wysoce zseksualizowane stereotypy kobiecości na swojego ambasadora kobiet”. Jak mówią,

„Wygląd płciowy Bergdorf ucieleśnia uprzedmiotowienie, które większość kobiet odrzuca jako szczególnie upokarzający przykład obraźliwych stereotypów dotyczących płci”.

Dodają: „UN Women uznała, że ​​ważne jest pokazanie, że jej zdaniem mężczyźni również mogą stać się kobietami. To rozczarowujące, że brytyjska komisja posunęła się tak daleko, że wybrała mężczyznę do reprezentowania kobiet. Ich wiarygodność jest w ruinie”.

W liście napisanym przez tę grupę i szesnaście innych grup, w tym Sex Matters, Transgender Trend i Women's Rights Network, podkreślono również, że

„Populacja kobiet w Wielkiej Brytanii liczy ponad 33 miliony, a mimo to wszystkie zostały zignorowane i wybrano jednego mężczyznę”.

Organizacje praw człowieka wskazują również, jak pisze portal informacyjny Modernity, że „dobrze znany aktywizm Bergdorfa nie jest przyjazny kobietom”. Osoba ta sprzeciwiała się temu, aby kobiety odnosiły się do swoich kobiecych ciał”. Jak wyjaśniają: „oraz wiele kwestii dotykających kobiety, takich jak okaleczanie żeńskich narządów płciowych, małżeństwa dzieci i małżeństwa przymusowe, prawa reprodukcyjne, przemoc mężczyzn wobec kobiet i dziewcząt, gwałt jako zbrodnia wojenna, opieka zdrowotna w czasie ciąży i położnictwa oraz wiele innych kwestii jest ze sobą nierozerwalnie powiązanych do naszej kobiecej biologii.

Jak taka osoba może być orędowniczką kobiet, jeśli nie uważa, że ​​te kwestie są godne uwagi?”

Grupy wskazują także na kontrowersyjną przeszłość Bergdorfa, zauważając, że Bergdorf zrezygnował ze stanowiska doradcy Brytyjskiej Partii Pracy ds. LGBT+ po tym, jak

na światło dzienne wyszły jego poprzednie homofobiczne i rasistowskie wpisy w mediach społecznościowych.

Obejmowały one stwierdzenie, że wszyscy biali ludzie są brutalnymi rasistami, mówienie takich rzeczy jak „pierdolcie się, głupie, brudne, śmierdzące czarnuchy”, ale także poczynił szereg homofobicznych komentarzy, od „starego pedała” po „włochatą, jałową lesbijkę”.

Nawiasem mówiąc, w 2017 roku firma kosmetyczna L'Oréal rozwiązała umowę z Bergdorfem z powodu jego rasistowskich komentarzy.

W przesłaniu do wszystkich białych ludzi powiedział między innymi: „większość z was nie zdaje sobie sprawy lub nie chce przyznać, że wasze istnienie, wasze przywileje i wasz sukces opierają się na krwi i śmierci kolorowych ludzi. Całe twoje istnienie jest przesiąknięte rasizmem.”

W swoim piśmie organizacje praw kobiet przypominają również, że Bergdorf została zwolniona ze stanowiska ambasadora przez organizację charytatywną na rzecz dzieci, ponieważ „wysyłała niewłaściwe wiadomości sprzeczne ze standardami ochrony”.

źródło: v4na.com

Zdjęcie na okładce: FairPlayForWomen / X