Fidesz wychodzi z inicjatywą, aby przestępstwa na tle seksualnym wobec nieletnich nigdy się nie przedawniły.

Lider frakcji Fidesz wyraził potrzebę nowego systemu ochrony dzieci w niedzielnym programie gazety radia Kossuth, w którym stwierdził: potrzebne są jasne, jasne zasady i nadzór.

W wywiadzie Máté Kocsis nazwał rezygnację głowy państwa Katalin Novák i byłej minister sprawiedliwości Judit Varga drażliwą i bolesną stratą, ale obaj podjęli konsekwentną decyzję, którą uważa za wzorową.

W takiej sytuacji nie ma odwołania, nie można popełnić takiego błędu, niezależnie od tego, co stało za decyzją

powiedział o sprawie ułaskawienia.

Zwrócił uwagę: po prawej stronie, jeśli popełniono błąd, ma to swoje konsekwencje, po lewej stronie nie ma też grzechów. László Varju to „skazany przestępca”, który wciąż wisi na krześle, może coraz bardziej beznadziejnie, ale byłby to moment, w którym lewica mogłaby pokazać, że wraz z Andrásem Fekete-Győrem też jest w stanie ponieść konsekwencje ich działań – podkreślił Máté Kocsis.

Mówiąc o stanie ochrony dzieci, potwierdził, że rząd zlecił śledztwo i należy zrobić „migawkę” obecnego stanu ochrony dzieci.

Wielu z nas w kraju podejrzewa, że ​​nie wszystko jest w porządku

powiedział.

Máté Kocsis mówił także o propozycji nowelizacji około dwudziestu ustaw wchodzących w skład pakietu ustaw o ochronie dzieci. Podkreślił wśród nich, że kary za przestępstwa pedofilskie są zaostrzane i rozważane są możliwości zaostrzenia kar dla osób pomagających w tuszowaniu.

Ponadto podejmują inicjatywę, aby przestępstwa na tle seksualnym wobec nieletnich nigdy się nie przedawniły.

- ponieważ sami przestępcy pedofile zadali swoim czynem ranę na całe życie - a także, że przestępcy pedofile nigdy nie mogą otrzymać świadectwa moralnego.

Lider frakcji Fidesz podkreślał: chcą stworzyć nowy system ochrony dzieci,

z czystymi, jasnymi zasadami i nadzorem. Państwo musi lepiej widzieć, kto kieruje tymi instytucjami, jaki styl życia ci ludzie prowadzą, jakich zasad nie przestrzegają, w jakim są stanie psychicznym i powinni zostać poddani śledztwu obejmującemu każdy szczegół ich życia. żyje – wyjaśnił.

MTI

Wyróżnione zdjęcie: Máté Kocsis, przywódca frakcji Fideszu, na konferencji prasowej na temat spotkania frakcji Fidesz-KDNP, które odbyło się w Balatonalmádi, 22 lutego 2024 r. Partie rządzące nominują na prezydenta republiki Tamása Sulyoka, obecnego prezesa Trybunału Konstytucyjnego. MTI/Zoltán Máthé