Sondaż Instytutu Republikon kryje w sobie także niespodzianki dotyczące kolejności poparcia partii.
W swoim najnowszym badaniu przeanalizował poparcie dotychczas zarejestrowanych partii i kandydatów na burmistrza . Z danych wynika, że
w stolicy najsilniejszą partią jest Fidesz-KDNP: z 26-proc. poparciem wśród ogółu społeczeństwa i 30-proc. wśród wyborców partii pewnych.
Za partiami rządzącymi plasuje się Koalicja Demokratyczna (odpowiednio 15 i 17 proc.) i, co nieco zaskakujące, Partia Psa Dwuogoniastego z odpowiednio 12 i 13 proc.
Po nich następuje impet (odpowiednio 10 i 12 proc.), ale poza nimi próg wejścia osiąga dopiero Párbeszéd, z 6 i 7 proc. poparcia. Poparcie MSZP i LMP wynosi odpowiednio 3-3 i 4-4 proc.
Według wyników Fidesz-KDNP zdobędzie dwanaście mandatów w Zgromadzeniu Stołecznym, DK siedem, MKKP pięć, Momentum cztery, Párbeszéd i Mi hazánk po dwa.
Z badań wynika, że Gergely Karácsony z pewnością prowadzi w wyścigu o fotel burmistrza, jednak jak zauważa „Republikon”, w ankiecie nie udało się zadać konkretnego pytania o kandydata do rządu (który został już wymieniony), więc mogli jedynie sondować generalnego, czy kandydatura rządu uzyskała poparcie. Dávid Vitézy nie jest jeszcze oficjalnym kandydatem.
Jednocześnie 55 głosowało na Gergely'ego Karácsony'ego, 22 na Dávida Vitézy'ego, 17 na kandydata partii rządowej, 4 na Andrása Grundtnera (Mi Hazánk), a 2 proc. oddało głos na Brennera Kolomana (Jobbik).
Wyróżnione zdjęcie: Máté Kocsis / Fidesz