„Zarówno Boże Narodzenie, jak i Wielkanoc są wyznaniami miłości Jezusa Chrystusa”.
„Boże Narodzenie i Wielkanoc są także wyznaniem miłości Jezusa Chrystusa” – Csaba Böjte powiedział Metropol . „Maryjo Magdaleno, moje małe serce, powiedz innym, że spotkamy się na brzegu Morza Galilejskiego. Zacznijmy od miejsca, w którym skończyliśmy.
Jest tak pięknie, że wielki Bóg jest w stanie wybaczyć nawet Wielki Piątek. Tego też musimy się nauczyć”
– zawołał franciszkanin.
Po swojej tygodniowej wizycie z dziećmi na Zakarpaciu ks. Böjte. Tak, jak powiedział:
„Próbowaliśmy wspólnie zrozumieć: mimo że Jezus w Wielki Czwartek i Wielki Piątek doświadczył tak wielu trudności, nie załamał się. Z nikim nie wdawał się w bójkę. Nawet po zmartwychwstaniu nie powiedział: „No dalej, rozwalmy bramę Heroda”. Jednak zachował spokój ducha. To ważne, bo te osierocone dzieci też wiele przeszły, więc muszą nauczyć się panować nad sobą. Lampą w tym jest nasz Pan Jezus Chrystus, który pokazał nam, że na świecie rzeczywiście są kłopoty, ale weźmy krzyż na swoje ramiona, pomagajmy sobie nawzajem, a wtedy świat na pewno będzie lepszym miejscem!”
Brat Csaba, który przybył na zaproszenie węgierskich nauczycieli Zakarpacia, rozważa także utworzenie sierocińca w tej okolicy.
Po prezentacji odwiedził kilka osad, gdzie przywitał go przygnębiający widok.
„Niestety, w każdym mieście są cmentarze wojskowe, z daleka widać flagi i kwiaty przy grobach, a gdy się zbliży, płaczą wdowy i osierocone dzieci. Dzieci często wyjmują swoje ulubione zabawki i misie i kładą je na grobie ojca. Bolesny. Bardzo trudno jest też spojrzeć na wizerunki na grobach, gdyż przedstawiają uśmiechniętych młodych mężczyzn, którzy zostali żołnierzami z koleżeństwa, często też pod przymusem. Ludzie z twarzami, z którymi w każdej chwili mógłbym usiąść na kawę, ale nie mogę, bo nie żyją”
- Powiedział.
Wyróżniony obraz: MTI/Márton Mónus