Dom zmarłego artysty stoi pusty od trzech lat i jest sprzedawany za 69 milionów.

Za prawie siedemdziesiąt milionów forintów będzie można wprowadzić się do dawnego domu jego nowej właścicielki, Mari Törőcsik. Za tę kwotę można kupić dom w Velem, w którym ostatnie lata życia spędziła aktorka Narodu, trzykrotna zdobywczyni nagrody Kossutha. Zastanawiam się, dlaczego nikt nie potrzebuje tej nieruchomości?

Wcześniej pojawiła się inicjatywa przekształcenia go w dom pamięci, na który zasługiwałaby taka ikona narodowa, ale to również nie powiodło się.

„Działka o powierzchni 1450 mkw. o powierzchni ok. Budynek mieszkalny o powierzchni 140 metrów kwadratowych, gustownie przerobiony ze starego wiejskiego domu” – zaczyna się reklama, z której wynika również, że dom kupiony przez artystkę w 1973 roku i podarowany jej córce Teréz dziesięć lat temu również posiada piwnicę i mały basen na parterze. centrum Velema.

„Dom ma dwa wejścia, cztery pokoje, dwie łazienki z prysznicami, dwie kuchnie, a także osobną kotłownię (centralne ogrzewanie gazowe) i sklepioną piwnicę. W ogrodzie pełno trawy, widać drzewa owocowe, 15-metrowy dom z bali i mały basen” – podaje walory nieruchomości w ogłoszeniu, w którym znajduje się wiele zdjęć nieruchomości oferowanej za 69 mln HUF. Są udostępniane.

reklama-Törőcsik-Mari-home

Serce pęka na widok rzeczy osobistych Mari Törőcsik, regału zakrywającego całą ścianę, jej czajnika czy fotografii obok łóżka: widzimy, w jakich warunkach aktorka, która z jej powodu rzadko wychodziła z domu, chorobą, przeżyła ostatnie lata.

Dom w hrabstwie Vas, który niegdyś służył jako schronienie dla Mari Törőcsik i jej męża, zmarłego 11 lat temu reżysera Gyuli Maára, od śmierci legendarnej aktorki trzy lata temu stoi pusty i stał się domem duchów przy głównej ulicy ulica miasteczka liczącego zaledwie czterystu pasjonatów. Po śmierci aktorki wójt osiedla był przekonany, że uda mu się zamienić budynek w dom pamięci, jednak bez pomocy zewnętrznej budżet Velema nie jest w stanie utrzymać takiej inwestycji.

Jak dotąd zrealizowano jeden z zakrojonych na szeroką skalę planów: niedawno nazwano ulicę imieniem Mari Törőcsik.

Aktorka ma nawet członka rodziny mieszkającego w Velem, ponieważ jej adoptowany syn, syn pochodzenia wietnamskiego, osiedlił się tam wraz z rodziną. Jednak według mieszkańców wsi także on nie wszedł do domu, bo Teréz, który stał się jego właścicielem dziesięć lat temu, nie chciał go wpuścić. Zamiast tego poprosił kobietę z sąsiedztwa, jedną z najlepszych przyjaciółek Mari Törőcsik, aby czasami przychodziła i wietrzyła dom. Wiemy, że najpierw próbował sprzedać go znajomym, jego matka w ostatnich latach oferowała tę nieruchomość kilku przyjaciołom artystom.

– Teréz nie przyjeżdża tu od lat, słyszałam, że mieszka za granicą, nawet nie chce wracać do domu, nie ma mowy, żeby tu była – ujawniła jedna z sąsiadek, dodając: Mari Törőcsik byłaby szczęśliwa, gdyby jej ukochany dom był zapełniony znowu z życiem.

Wcześniej Máté Járai, który został adoptowanym wnukiem Mari Törőcsik poprzez Gyulę Maára, zastanawiał się nad kupnem tego domu, ale jak powiedział Bestowi, niedawno zdał sobie sprawę, że niezależnie od tego, ile ma z nim miłych wspomnień, nie może go kupić.

„Nigdy nie zapomnę wakacji spędzonych tam jako dziecko. Mój ślub również odbył się w Velem i został zorganizowany przez Mamę Mari. Nie przeczę, regularnie marzyłam o tym, jak by to było, gdybym to kupiła, a potem się tam przeprowadziła. Ale na razie z tego zrezygnowałem. Z jednej strony dlatego, że niedawno kupiliśmy podobną nieruchomość w Horány, z drugiej strony Velem jest strasznie daleko od Budapesztu, a moja praca obecnie mnie tu więzi, więc nie byłoby to realistycznie wykonalne” – powiedział aktor czasopismo.

Blikk.hu

Zdjęcie na okładce: Mari Törőcsik
Źródło: Metropol/Hédi Tumbász