Najważniejszym wnioskiem z kwietniowej analizy Median jest stwierdzenie, że formacja Pétera Magyara jest najsilniejszą partią opozycji.
„Median jako pierwszy oszacował poparcie nieformującej wówczas partii w połowie marca. Wtedy na nowo przygotowaną partię najprawdopodobniej oddałoby głos 13 proc. z dwóch trzecich znających go respondentów aktora politycznego, który niespodziewanie eksplodował w lutym.”
– mówi Endre Hann, dyrektor zarządzający Median, w swoim artykule opublikowanym na HVG
Jednak pod koniec kwietnia 16 proc. populacji w wieku umożliwiającym uprawnienie do głosowania i 24 proc. wyborców pewnych, którzy mogą głosować, twierdzi, że w wyborach do Parlamentu Europejskiego oddałoby głos na Partię Cisa, co oznacza, że partia Pétera Magyara jest obecnie najsilniejsza grupa opozycyjna.
Badanie Mediana zostało przeprowadzone na reprezentatywnej próbie kraju w dniach 26–29 kwietnia. W związku z wcześniejszym zamknięciem gazety 1 maja w przypadku 970 osób konieczne było jej przerwanie.
Partie zbierają podpisy pełną parą
Według ankiety
• Fidesz należy do grona pewnych wyborców, którzy mogą wybrać 46,
• Partia Cisy 24,
• Koalicja Demokratyczna 9,
• Węgierska Impreza Psów Dwuogoniastych 6,
• i Momentum wynosi 5 procent.
• Ruch Mi Hazánk 6 procent w tej turze,
• Mendiki Magyarországa Mozgalom osiągnął 1 proc.
Tamás Menczer, dyrektor ds. komunikacji Fideszu, ogłosił w zeszłym tygodniu, że jako pierwszy złożył do Państwowego Biura Wyborczego (NVI) 20 000 podpisów wymaganych pod wyborami do Parlamentu Europejskiego. Po Fideszu-KDNP Mi Hazánk jako drugi – i pierwszy wśród partii opozycyjnych – zebrał rekomendację niezbędną do startu w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Mogą ubiegać się o dwukrotność potrzebnych 20 000, z czego 30 000 zostało przekazanych Krajowemu Biuru Wyborczemu.
Koalicja Demokratyczna i LMP zasygnalizowały również, że na czas zbiorą podpisy niezbędne do uruchomienia. Kontynuują kampanię zbierania podpisów. 30 kwietnia na stronie internetowej NVI oficjalnie opublikowano informację, że zarejestrowane zostały także listy PE Partii Cisy i Węgierskiej Partii Psa Dwuogoniastego.
Przełącznik opozycji
Najnowsza ankieta Mediana jest już dostępna.
Wynika z tego, że Fidesz-KDNP ma 46 proc. uprawnionych do głosowania, czyli wcale nie mniej (raczej więcej) niż w miesiącach poprzedzających pojawienie się Pétera Magyara, a do najwyższej wartości z przeszłości brakuje zaledwie 3 punkty procentowe rok (Politico, sondaże)
– pisze publicysta Gábor Bencsik na swoim profilu w mediach społecznościowych.
W języku węgierskim partia Cisa nie zdołała dotychczas pozyskać znacznej liczby zwolenników ze strony partii rządzących.
Reorganizacja opozycji, przynajmniej w jej zakresie, jest zaskoczeniem. Péter Magyar zaaranżował prawdziwą rzeź wśród partii opozycji i dziś nawet DK, która ma 9 proc., nie może być pewna, czy przekroczy próg wejścia.
Z wyjątkiem.
Péter Magyar ma właściwie tylko jeden punkt programowy, jedną obietnicę, dzięki której zgromadził ten milionowy obóz: klęskę Fideszu. Pytanie, co powiedzą jego wyborcy, jeśli okaże się, że nie może tego zrobić.
Indeks /Facebook
Wyróżnione zdjęcie: Máté Kocsis / Facebook