Polityka propokojowa została potwierdzona w niedzielę i odtąd podwoimy nasze wysiłki propokojowe – zapowiedział premier w poniedziałek rano.

– Straciliśmy trzy miasta na prawach powiatu, a cztery wygraliśmy. W stolicy jeden okręg straciliśmy, a jeden wygraliśmy – powiedział szef rządu.

W niedzielę polityka propokojowa została potwierdzona, ogłosił Viktor Orbán, który obiecał odtąd podwoić wysiłki propokojowe.

Viktor Orbán powiedział, że frekwencja w wyborach samorządowych i do Parlamentu Europejskiego na Węgrzech wyniosła 57 proc. „Demokracja bardzo wam dziękuje, to dobrze, to też dobry wynik” – ocenił.

Pogratulował Węgierskiej Unii Demokratycznej Rumunii, która osiągnęła 5 proc. niezbędnych do przystąpienia do „śmiertelnej walki”, po czym dodał: w Budapeszcie i na Węgrzech odbyły się dwa wybory i oba wygrały.

Co więcej, odnieśliśmy ważne zwycięstwa w sytuacji wojennej, w trudnej bitwie – podkreślił Viktor Orbán.

Dziś na Węgrzech ludzie dali jasno do zrozumienia, że ​​chcą pokoju – premier i prezydent Fideszu ocenili wyniki wyborów do Parlamentu Europejskiego na spotkaniu wynikowym partii rządzących w Centrum Obrony Narodowej Bálna.

Premier powiedział: przesłanie i treść polityczną wyborów do Parlamentu Europejskiego można sformułować tak, jak naród węgierski wysłał dzisiaj jasny komunikat; chcą pokoju, jeśli mają wybierać między wojną a pokojem, wybierają pokój.

Dodał, że propokojowa polityka rządu została potwierdzona. Według jego słów może podjąć się roli szefa rządu: mając za sobą tę władzę, rząd ze zdwojoną siłą walczy o utrzymanie Węgier z dala od wojny.

Według niego wyniki można by przesłać telegramem do Brukseli pod hasłem STOP WOJNIE, STOP PŁCI, STOP MIGRACJI, STOP SERII.

„Opatrzność ma poczucie humoru, bo Momentum zostało wypisane z historii Węgier w roku igrzysk olimpijskich w Paryżu” – stwierdził, odnosząc się do faktu, że partia liberalna wdarła się do życia publicznego wraz z kampanią NOOLympia.

Podkreślił, że naród węgierski jasno dał do zrozumienia, że ​​w Brukseli ukarze tych, którzy działają przeciwko ich krajowi. Wszystkie zostały odrzucone w głosowaniu.

– Dziś pokonaliśmy starą opozycję, pokonaliśmy nową opozycję. I nie ma znaczenia, jak nazwie się opozycję „Sorosa”, pokonamy ją – zadeklarował.

Węgierscy naród powiedzieli jasno: ci, którzy zwrócą się w Brukseli przeciwko swojemu krajowi, zostaną ukarani, powiedział premier Viktor Orbán, dodając: naród nie prosi o tych, którzy działają przeciwko ich krajowi, oni ich wszystkich przegłosowali.

Premier podziękował działaczom Fideszu i KDNP za fantastyczną pracę, jaką wykonali w ciągu ostatnich sześćdziesięciu lat i ostatnich kilku dni. Sobotni dzień miliona spotkań pozostanie europejskim rekordem przez długi czas, być może nie dłużej niż przez dwa lata, zauważył Viktor Orbán.

Powiedział swoim zwolennikom, ochotnikom, działaczom, piechurom i bojownikom ulicznym, że pokonali starą i nową opozycję i niezależnie od tego, jak nazywali obecną opozycję, zawsze będą pokonani raz za razem.

Węgierska gazeta
MTI

Zdjęcie na okładce: Premier Viktor Orbán, przewodniczący(zy) Fideszu w Parlamencie Europejskim Fidesz-KDNP oraz ogłoszenie wyników wyborów samorządowych w Centrum Obrony Bálna
Źródło: MTI/Szilárd Koszticsák