Większość państw członkowskich Rady Europy w dalszym ciągu zakazuje pomocy medycznej w umieraniu i eutanazji.

Prawnik konstytucyjny Dániel Karsai, cierpiący na nieuleczalne stwardnienie zanikowe boczne, nie ma prawa do sztucznej śmierci spowodowanej przez lekarzy, ogłosił w czwartek Europejski Trybunał Praw Człowieka (ETPCz) z siedzibą w Strasburgu.

Dániel Karsai chce mieć pewność, że jeśli jego stan stanie się nie do przyjęcia, będzie mógł godnie zakończyć swoje życie, ponieważ węgierskie przepisy zabraniają wszelkich form eutanazji.

Sąd działający pod nadzorem Rady Europy sześcioma głosami do jednego orzekł, że prawa człowieka skarżącego nie zostały naruszone w związku z przepisami dotyczącymi prawa do poszanowania życia prywatnego i rodzinnego oraz zakazu dyskryminacji zawartymi w Europejskiej Konwencji o ochronie praw człowieka Prawa człowieka.

Sędziowie w Strasburgu orzekł, że Węgry zapewniły opiekę paliatywną Dánielowi Karsaiowi,

oraz zgodnie z przesłuchanymi opiniami biegłych opcje dostępne w ramach takiej opieki zasadniczo przyniosłyby ulgę pacjentom w sytuacji skarżącej i umożliwiłyby im spokojną śmierć. Dániel Karsai nie twierdził, że ta usługa jest dla niego niedostępna – dodali.

Zwrócono uwagę, że w przypadku wnioskodawcy ewentualne błędy mogą mieć daleko idące konsekwencje społeczne i ryzyko, a śmierć wspomagana przez lekarza niesie ze sobą ryzyko znęcania się.

Mimo że istnieje tendencja do udzielania zezwoleń prawnych, większość państw członkowskich Rady Europy w dalszym ciągu zabrania pomocy medycznej w przypadku umierania i eutanazji – napisali.

Karny zakaz samobójstwa wspomaganego medycznie, jak również jego zastosowanie do osób, które mogą dokonać takiej interwencji w państwie dopuszczającym czynną eutanazję, nie jest nieproporcjonalny i nie narusza praw człowieka – czytamy w uzasadnieniu sądu.

Ogłoszono także, że należy stale weryfikować potrzebę odpowiednich środków prawnych, uwzględniających zasady etyki lekarskiej, rozwój dziedziny opieki zdrowotnej i zmiany społeczne.

MTI

Zdjęcie na okładce: Europejski Trybunał Sprawiedliwości podjął decyzję w sprawie wniosku Karsai
Źródło: Pixabay/Alexander Gray