Donald Sutherland wie wszystko, wszystko potrafi, wszystko, co potrzebne w zawodzie, potrzebne w sztuce, potrzebne do aktorstwa. Napisane przez Ferenca Kovácsa.

Emanuje elegancją, nawet jeśli ta naturalna dostojność miesza się z nieostrożnością, niedbałością i podkoszulkiem. Emanuje relaksem, choć jest połączony z elegancją i mocą. Nigdy nie otrzymasz Nagrody. Nigdy nie jest nawet oznaczone. Ale kogo to obchodzi, kogo obchodzi ten głośny fakt, który na pierwszy rzut oka wydaje się brakiem, błędem, przeoczeniem. To najbardziej ekskluzywny klub. Z największych, którzy nigdy tego nie dostali.

Donald Sutherland wie wszystko, wszystko potrafi, wszystko, co potrzebne w zawodzie, co potrzebne w sztuce, co potrzebne do działania, transformacji, transformacji, regeneracji, człowieczeństwa i zła, sympatii i antypatii.

Nie pamiętam wszystkiego. Przydałoby się kilka stron. Strony, biblioteka na tyle metrów rzecznych, żeby to tylko opisać, przedstawić, wyjaśnić - i chociaż jest to niemożliwe w swojej nieuchwytności, nieosiągalne i nierealne w swojej niemożliwości, analizujemy i analizujemy, dlaczego jest do tego wszystkiego zdolna . Jak możesz przybierać tysiące twarzy.

Całe życie błąka się pomiędzy rolami, wie wszystko, potrafi wszystko, wszystko, co potrzebne do zawodu, co potrzebne do sztuki, co potrzebne do aktorstwa. Jakbym już to pisał. Ale to nie może wystarczyć. Tylko to jedno zdanie, ten jeden fragment zdania, pisane w kółko, w nieskończoność, powtarzane i odbijane echem, w kółko, aż do dziesiątek, zajmowałoby strony, warte metry bieżące biblioteki. tysięcy naszych maszyn do pisania ulega zużyciu.

Kelly 's Heroes należy oglądać przynajmniej raz w roku. Obowiązkowy. Dla wszystkich. Anachronizm roli młodego Sutherlanda – w filmie ma pięćdziesiąt cztery lata, ale się nie zestarzał, nie stwardniał, czas nie przeleciał nad nim jak jastrząb – przypomina koniec lat sześćdziesiątych. Cudowny robak, prawdziwy hipis, ikona kontrkultury wszczepionej w II wojnę światową, oporu wobec rządu, władzy i władzy, która chce po prostu uciec przed wojną i zwraca się ku tej wschodniej filozofii. Zawsze te negatywne fale, Moriarty. Jest symbolem, kamieniem milowym i ucieleśnieniem relaksu. Po prostu nim jeździ i nie ma pojęcia, co nim kieruje.

Nie żyje legenda hollywoodzkiego aktora Donald Sutherland

I tak. Coriolanus Snow na drugim krańcu dzieła i moralności, po drugiej stronie dzieła i moralności, po przeciwnej stronie moralności, cnoty, etosu, o ile to możliwe, po drugiej stronie jak najdalej. Ale z drugiej strony geniuszu – teraz nie wzbraniamy się wyjątkowo, bo nie można powstrzymać się od patosu, wielkich słów, powagi i przepychu, które w innym przypadku wydają się tak żałosne, bo zasady stylistyki, które istnieją w innym przypadku, teraz w sposób naturalny tracą swoją ważność - doskonałość, tajemniczość, magię i cudowność otuloną ludzką skórą.

Nie umarł, nie odszedł, nie odszedł, jest tutaj, jest tutaj wśród nas, możemy widzieć jego oczy na zawsze, pokazuje, pokazywał i zawsze będzie pokazywać, że wszystko, mówię, wszystko jest możliwe, że jest możliwe , że najwięksi - a mogą być najwięksi z każdego, bo wystarczy, że polecimy na pegazie pozytywnych myśli - mogą i zmieniają świat, bo świat, jeśli spojrzeć na to inaczej, zmienia się w swoich podstawach w całości, w każdym kącie.

Jest jednym z nich, jednym z tych, którzy pokazali, że można inaczej patrzeć na świat, na jego podstawy, na całość, we wszystkich jego zakamarkach.

On sam jest stale płynącą falą, ale stale wznoszącą się jak przypływ. I z tego falowania, z tego pędu otulonego ludzką skórą, można się wszystkiego nauczyć, jeśli w ogóle jesteśmy do tego zdolni, to oni są w stanie się uczyć, czego przekaźnikami są ukształtowane postacie, i to nieustannie poruszające się, a jednocześnie doskonale trwałe falowanie , który stoi za nimi jako ich kształtownik. Człowiek, aktor, który jest samą powodzią, która jest samą formą, samym stylem i samym oddanym zanurzeniem. Ponieważ prawdziwe oddanie nigdy nie polega na uzupełnianiu braków, ale na oddawaniu nadmiaru.

Zawsze te negatywne fale, Moriarty.

Indeks