Prawdziwe szaleństwo ma miejsce wtedy, gdy ktoś robi ciągle to samo, ale zawsze oczekuje innego rezultatu.
„Zawsze postrzegałem Dumę jako triumf nadziei nad beznadziejnością, triumf miłości nad nienawiścią, triumf prawdy nad wykluczeniem. Duma to akceptacja, radość i taniec” – czytamy w poście Anny Donáth na jej Facebooku.
Polityk chwili, który miał lepsze dni, uważa:
Duma to jedna z najpiękniejszych uroczystości, podczas której uczestnicy wspólnie cieszą się z tego, jak bardzo świat zmienił się na lepsze i „o ile swobodniej możemy żyć i kochać”.
Według Anny Donáth wolność na Węgrzech nigdy nie była taka sama jak w Europie Zachodniej, a obecnie „populistyczna, wykluczająca, homofobiczna skrajna prawica” zyskuje na sile na całym świecie .
Wyróżnione zdjęcie: strona Anny Donáth na Facebooku