W związku z wynikami wyborów z 9 czerwca Dávid Vitézy złożył skargę konstytucyjną do Trybunału Konstytucyjnego. Były kandydat na burmistrza nie zgadza się z wynikiem.

Były kandydat na burmistrza Dávid Vitézy złożył siedemnastostronicową skargę konstytucyjną do Trybunału Konstytucyjnego. W swojej skardze kandydat LMP zwraca się do Kúrii, forum Sądu Najwyższego, o stwierdzenie niekonstytucyjności jego decyzji i uchylenie jej od ciała w szatach – czytamy na stronie Trybunału Konstytucyjnego .

Według składającego petycję decyzja Trybunału naruszyła podstawowe prawo do rzetelnego procesu i środka prawnego zawarte w Ustawie Zasadniczej i zignorowała podstawowe aspekty prawne zawisłej przed nim sprawy.

Według prezentacji składającej petycję przekreślenie nazwiska wyeliminowanego kandydata zostało wprowadzone w sposób tak zwodniczy, że osiągnęło poziom ograniczenia praw podstawowych zarówno wyborców, jak i kandydatów.

Ponadto Trybunał nie dopełnił ciążącego na nim obowiązku uzasadnienia, m.in. zignorował fakt, że składający petycję przedstawił nowy wniosek we wniosku o ponowne rozpatrzenie sprawy jedynie dlatego, że w toku ponownego przeliczenia wyszły na jaw istotne fakty i dowody, a także nałożył karę napisali, że na składającego petycję nałożono nieproporcjonalny ciężar dowodu.

Swoją drogą, w środę Kúria podtrzymała decyzję Państwowej Komisji Wyborczej, według której Gergely Karácsony będzie burmistrzem Budapesztu przez najbliższe pięć lat. Panujący przywódca napisał wówczas na Facebooku, że akceptuje decyzję niezależnego węgierskiego sądu.

Ze względu na brak przejrzystości procesu wyborczego zgodziłbym się nawet na powtórzenie wyborów na burmistrza w całym mieście, już wolnym od wszelkich manipulacji politycznych i prawnych. Jednakże ostateczna decyzja Trybunału zakończyła tę debatę. Oczywiście nie zrezygnuję ze stanowiska burmistrza, niech do dymisji dostaną się ci, którzy chcieli wprowadzić mieszkańców Budapesztu w błąd i nie potrafili przeprowadzić uczciwego przeliczenia.

– pisze Gergely Karácsony. W swoim postanowieniu Trybunał odrzucił także wniosek Dávida Vitézy’ego.

Po ponownym przeliczeniu różnica wynosi 41 głosów

W wyborach 9 czerwca Gergely Karácsony pokonał Dávida Vitézy'ego 324 głosami, jednak z inicjatywy Dávida Vitézy'ego ponownie przeliczono głosy nieważne – było ich ponad dwadzieścia tysięcy – co nie zmieniło kolejności, ale przewaga Gergely'ego Karácsony'ego zmalała na 41 głosów, pisaliśmy wcześniej.

W poście Dávida Vitézy'ego po wydaniu decyzji napisał, że „zgodnie z przepisami dotyczącymi procedury wyborczej obaj kandydaci mogą jeszcze złożyć skargę konstytucyjną na decyzję Kurii” . Zatem skoro „Gergely Kárácsony powiedział już wcześniej, że użyje wszelkich możliwych środków prawnych na rzecz wyboru nowego burmistrza Budapesztu, który uważa za konieczny” , Vitézy uważa, że ​​burmistrz zwróci się także do Trybunału Konstytucyjnego.

W nawiązaniu do przedstawionej przeze mnie części orzeczenia Trybunału dotyczącej dotychczasowych nieprawidłowości, po dokonaniu oceny prawnej orzeczenia zastrzegam sobie możliwość złożenia skargi konstytucyjnej

– wskazał, po czym dodał: „Uważa za niezwykle niepokojące, że wybrany burmistrz niedawno zakwalifikował jako nadużycie procedury prawne, z których korzystają wszyscy kandydaci od kilkudziesięciu lat, co ostatecznie i tak uczyniło go zwycięzcą”.

Indeks

Wyróżnione zdjęcie: MTI/Róbert Hegedüs