Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow nie wahał się, gdy zapytano go o rozmieszczenie rakiet przez USA.
Kraje europejskie naraziłyby się na niebezpieczeństwo, gdyby zgodziły się na rozmieszczenie przez Stany Zjednoczone rakiet dalekiego zasięgu, stwierdził Pieskow w opublikowanym w sobotę wideo.
Reuters napisał, że gdy reporter rosyjskiej telewizji państwowej Paweł Zarubin zapytał Pieskowa, czy Stany Zjednoczone mogłyby rozmieścić w Europie rakiety hipersoniczne, rzecznik odpowiedział:
„Mamy wystarczający potencjał, aby odstraszyć te rakiety. Stolice tych (europejskich) państw są potencjalnymi ofiarami.”
Pieskow zauważył, że w czasie zimnej wojny amerykańskie rakiety stacjonujące w Europie były wycelowane w Rosję, a rosyjskie w Europę, więc głównymi ofiarami potencjalnego konfliktu były państwa na kontynencie.
Dodał: „Europa obecnie się rozpada. To nie jest najlepszy czas dla Europy. Dlatego w ten czy inny sposób historia się powtórzy.”
Zdjęcie na okładce: O Dmitriju Pieskowie, rzeczniku Kremla
Źródło: MTI/EPA/Pool/Samil Zumatov