Największa organizacja zajmująca się leczeniem osób transpłciowych wpływała na wyniki badań i ograniczała wolność uniwersytetów, ponieważ nie chciała wyników sprzecznych ze swoimi ideałami.

artykułu w Economist i innych źródeł, takich jak podsumowanie opublikowane na stronie internetowej CAN-SG, Światowe Stowarzyszenie Zawodowe na rzecz Zdrowia Transgenderów (WPATH) zataiło swoje nieprzyjemne wyniki badań i wpłynęło na swobodę badań.

Poniżej najpierw przedstawiamy, czym jest WPATH i jak w przeszłości kwestionowano „standardy zawodowe” tej organizacji, a następnie pokrótce poruszamy kwestię sytuacji w Ameryce, pokazując, że zarówno administracja Bidena, jak i WPATH pracują nad liberalizacją ponadpartyjnych interwencji zdrowotnych , że są nieletni, można przeprowadzić także na dzieciach (w rzeczywistości przeprowadzono już wiele takich interwencji). I w końcu dochodzimy do głównego problemu.

WPATH, organizacja rzecznicza istniejąca od 1979 r. i do tej pory uznawana za autorytet w tej dziedzinie, w ósmym wydaniu swojego przewodnika

Uważa, że ​​zarówno usunięcie piersi, jak i przeszczep narządów płciowych są standardowymi procedurami stosowanymi w przypadku nieletnich z zaburzeniami tożsamości płciowej.

Badanie z 2017 r. wykazało, że dla chirurgów stowarzyszonych z WPATH „wiek to tylko liczba” oraz doniesienia o rosnącej liczbie dzieci zgłaszających się na plastykę pochwy.

Choć podaje się za organizację profesjonalną, WPATH była wielokrotnie krytykowana za oparcie swoich zaleceń wyłącznie na opiniach aktywistów i lekarzy wspierających ruch transpłciowy, a nie na rygorystycznej ocenie dowodów. Pomimo tych słabości, które były znane od kilku lat,

„Standardy opieki” WPATH wywarły duży wpływ na kształtowanie praktyk w zakresie opieki zdrowotnej dla osób transpłciowych na całym świecie,

ale głównie w świecie anglosaskim. WPATH przewodniczy niejaki Marci Bowers, mężczyzna, który uważa się (i wygląda) za kobietę i sam jest „pionierem” w dziedzinie interwencji „potwierdzających płeć” (zmiany płci).

Marci Bowers Matt Walsh 2022 Jaka kobieta? w swoim filmie opowiada, że ​​jego najmłodszy pacjent miał 16 lat i wcale się nie obawia, że ​​nieletni nie wiedzą, kim naprawdę są.

Dostają się do trans partii WPATH, ale ta stawia opór

Jak pisze The Economist: W kwietniu 2024 roku brytyjska pediatra Hilary Cass opublikowała swoją recenzję usług związanych z tożsamością płciową dla dzieci i młodzieży (Cass Review) na zlecenie angielskiej Narodowej Organizacji Zdrowia (NHS England), a jej wyniki podają w wątpliwość dowody, które są zwykle przedstawiane, stanowią uzupełnienie leczenia młodych ludzi cierpiących na zaburzenia tożsamości płciowej jako osób transpłciowych, tj. wspierają „operację zmiany płci”. Oznacza to, że twierdził, że dowody przedstawione przez WPATH na korzyść interwencji nie były w rzeczywistości zbyt mocne. WPATH broniła się, twierdząc, że jej praktyki opierają się na solidniejszych dowodach niż praktyki Casse, w oparciu o kilka tak zwanych przeglądów systematycznych.

Przegląd systematyczny to naukowa synteza materiału dowodowego na dany temat, uwzględniająca i oceniająca wszystkie dotychczasowe badania na ten temat w poszukiwaniu odpowiedzi na konkretne pytanie badawcze. Na przykład, jeśli chcemy poznać wpływ blokerów dojrzewania lub terapii hormonalnych, przegląd systematyczny dokona przeglądu i krytycznej oceny wszystkich badań w tych obszarach.

Badania Cass wykazały, że prawie wszystkie międzynarodowe wytyczne opierają się na WPATH, czyli Towarzystwie Endokrynologicznym, które ściśle z nim współpracuje, a obie organizacje wywierają na siebie silny wpływ. Wielu członków WPATH to członkowie grupy kształtującej politykę Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), która kształtuje również politykę Światowej Organizacji Zdrowia dotyczącą osób transpłciowych.

Jednak profesjonalizm WPATH został ostatnio mocno zakwestionowany.

W grę wchodzą także nieletni

Wszystko to jest ważne również dlatego, że w sądach coraz częściej brane są pod uwagę wyniki naukowe (lub, jak widzimy, „naukowe”). Natomiast w Stanach Zjednoczonych, odkąd Joe Biden objął urząd, toczy się wojna kulturowa dotycząca kwestii transpłciowych: stany pod przewodnictwem Demokratów wprowadzają coraz bardziej ekstremalną politykę trans, podczas gdy te pod przewodnictwem Republikanów ograniczają nauczanie teorii płci w szkołach, nie nie pozwalają sportowcom płci męskiej identyfikującym się jako kobiety na udział w kobiecych zawodach sportowych, a tzw. interwencje medyczne „potwierdzające płeć” (opieka potwierdzająca płeć) również są źle widziane, ograniczane lub zakazane. A Sąd Najwyższy wkrótce rozstrzygnie, czy Tennessee miał prawo zakazać takich „afirmujących płeć” interwencji.

Odtajnione dokumenty innej amerykańskiej sprawy sądowej ujawniły, jak pisze również „The Economist”, że WPATH jest wysokim rangą urzędnikiem administracji Bidena,

Na zlecenie wiceminister zdrowia Rachel Levine w swoich zabiegach usunęła wszelkie ograniczenia wiekowe dla leczenia hormonalnego i chirurgicznego osób transpłciowych,

czyli zdaniem organizacji takie interwencje można przeprowadzać także na nieletnich (jak pisaliśmy wcześniej). Nawiasem mówiąc, Departament Zdrowia i Opieki Społecznej rządu Joe Bidena również pisze w oficjalnym dokumencie (Gender Affirming Care and Young People), że podwójna mastektomia i przeszczepy narządów płciowych to „typowe procedury stosowane w wieku dorosłym, a czasami w okresie dojrzewania”.

A oto obecny przypadek: naukowcy uniwersyteccy są kontrolowani

Jednak obecny przypadek badań manipulowanych i tłumionych przez WPATH wybuchł w Alabamie.

W 2022 roku Alabama przyjęła ustawę zakazującą usług opieki zdrowotnej „potwierdzających płeć” dla osób poniżej 18 roku życia, takich jak leki blokujące dojrzewanie, terapia hormonalna i operacje „zmiany płci”. Dlatego Amerykańska Unia Wolności Obywatelskich (ACLU), liberalna organizacja, pozwała Alabamę. W wyniku pozwu WPATH została zobowiązana do przedstawienia przed sądem licznych dokumentów dotyczących ósmego wydania wspomnianego wcześniej przewodnika.

E-maile i dokumenty dotyczyły relacji WPATH z Uniwersytetem Johnsa Hopkinsa (JHU), któremu powierzono zadanie przeglądu dowodów. Okazało się, że

WPATH po zawarciu z uczelnią umowy badawczej siłą ingerowała i manipulowała badaniami prowadzonymi przez naukowców uniwersyteckich na ten temat.

Od początku negocjacji umowy WPATH wyrażała chęć posiadania możliwości kontrolowania wyników prac badawczych uczelni. Na przykład w grudniu 2017 r. Donna Kelly, dyrektor wykonawcza WPATH, powiedziała Karen Robinson, dyrektor uniwersyteckiego Centrum Praktyki Opartej na Dowodach (EPC), że zarząd WPATH uważa, że ​​badacze EPC „nie mogą samodzielnie publikować swoich odkryć”. Kilka tygodni później Kelly podkreśliła, że ​​WPATH „chce jasno powiedzieć, że danych nie można wykorzystać bez Twojej zgody”.

Z dokumentów wynika, że ​​kierownictwo WPATH robiło wszystko, co w jego mocy, aby stłumić systematyczne przeglądy prowadzone przez Johnsa Hopkinsa, ponieważ wnioski z przeglądów nie zapewniały naukowego wsparcia dla planów WPATH zakładających zapewnienie szerokiego dostępu do interwencji w zakresie zmiany płci. Tłumienie dowodów osiągnięto za pomocą dwóch strategii. Pierwszy

WPATH zmusiło uniwersytet do wycofania już ukończonych i nadesłanych manuskryptów, które nie osiągnęły pożądanych wniosków.

Następnie WPATH zdecydowało, że wszystkie przyszłe publikacje Centrum Uniwersyteckiego na ten temat muszą zostać przez nie zatwierdzone.

Nowy protokół zatwierdzania wymagał, aby wszystkie recenzje spełniały określoną listę kontrolną WPATH, która zawierała takie pytania, jak to, czy recenzja będzie miała pozytywny wkład w postęp interwencji dotyczących osób transpłciowych i czy uwzględnia osoby transpłciowe jako autorów. WPATH wymagało dwóch rund akceptacji – pierwszej na etapie propozycji, podczas której należało zatwierdzić oczekiwane wnioski z recenzji, oraz drugiej na końcowym etapie manuskryptu.

WPATH zastrzega sobie prawo do zmiany treści.

Czas zdemaskować brutalny przemysł stojący za ruchem trans!

Nowa polityka wymagała również, aby ostateczna publikacja zawierała zastrzeżenie, że WPATH nie miało wpływu na proces i że wnioski opierały się wyłącznie na badaczach uniwersyteckich. Czyli zupełne przeciwieństwo tego, co opisano powyżej. Ta lista życzeń spotkała się ze sprzeciwem uniwersytetu, ale ostatecznie zwyciężyło WPATH.

Następnie opublikowano tylko jedno badanie, Baker i in. (2021) przegląd interwencji hormonalnych. To badanie jest również problematyczne: nie oceniło żadnej szkody fizycznej (mimo że tak stanowi protokół), a wnioski na poparcie interwencji trans są sprzeczne z własnymi ustaleniami. Baker i in. zawiera wymagane przez WPATH oświadczenie, że WPATH nie odegrało żadnej roli w przeglądzie i, jak na ironię, używa dokładnie języka wymaganego przez politykę zatwierdzania. Dokumenty wewnętrzne potwierdzają, że Baker i in. przeszedł proces zatwierdzania przez WPATH (tj. WPATH faktycznie miał wiele wspólnego z badaniami). (Nawiasem mówiąc, terapia hormonalna niesie ze sobą wiele zagrożeń, takich jak zwiększenie ryzyka niewydolności serca i osteoporozy.)

Do tej pory pojawiały się wątpliwości

z 2023 roku opublikowanym w Mark Helfand, profesor informatyki medycznej i epidemiologii klinicznej na Oregon Health & Science University, zbadał standardy opieki zawarte w ósmej edycji wytycznych WPATH i znalazł kilka poważnych problemów. Na przykład

siła dowodów potwierdzających zalecenia była sprzeczna z ustaleniami ich własnych przeglądów systematycznych,

i brakowało przejrzystości. BMJ napisało już w 2021 r. , że WPATH stara się wspierać surowe interwencje badaniami niskiej jakości.

Coraz większą krytykę spotyka się także z tzw. protokołem holenderskim, na podstawie którego nieletni z zaburzeniami tożsamości płciowej są przez wiele lat leczeni lekami zapobiegającymi dojrzewaniu. Ostatnio wielu badaczy wypowiadało się przeciwko tej praktyce.

Ale okazało się też, że największa amerykańska klinika dziecięca w Teksasie przeprowadzała zabiegi zmiany płci u nieletnich, mimo że szpital ogłosił, że zaprzestanie takich zabiegów. We wrześniu 2022 r. „The Telegraph” w raporcie śledczym zdemaskował istniejącą od 1995 r. brytyjską organizację młodzieżową transpłciową Mermaids, oskarżając ją o przeprowadzanie mastektomii nieletnich dziewcząt bez zgody rodziców. Pracownica gazety udawała 14-letnią dziewczynkę (Kai) i zaczęła wymieniać listy z Syrenami. Według „The Telegraph” Syreny nie chciały badać sytuacji psychicznej „Kai” i nie prosiły jej o uzyskanie zgody rodziców; „Kai” napisała do organizacji, że jej rodzice byli wrogo nastawieni do jej „trans” tożsamości.

W październiku 2022 r. raport dochodzeniowy agencji Reuters wykazał, że w latach 2019–2021 w Stanach Zjednoczonych 56 chłopców w wieku od 13 do 17 lat z dysforią płciową przeszło operację zmiany płci, np. plastykę pochwy, czyli transformację męskich genitaliów do pozornej pochwy. A to tylko przypadki finansowane ze środków ubezpieczenia zdrowotnego.

City Journal” zwrócił uwagę, że w Ameryce liczba osób poddawanych usunięciu piersi gwałtownie rośnie, co oznacza, że ​​w latach 2013–2020 ich liczba wzrosła 13-krotnie (co oznacza roczny wzrost na poziomie 50–100 proc.). Szacunkowa liczba amerykańskich nastolatek, które poddały się mastektomii, wynosi około pół tysiąca. Według danych opublikowanych przez badaczy zorientowanych na płeć, operację wykonuje się już w wieku 12 lat.

Laura Kuper, jedna z autorek poradnika WPATH, przekonuje na przykład, że możliwość usunięcia piersi powinna być dostępna dla czarnych dziewcząt w wieku 10-11 lat.

Według częściowego badania przeprowadzonego przez Parents Defending Education prawie 20 000 szkół w Stanach Zjednoczonych odmawia obecnie udostępniania rodzicom informacji na temat tożsamości płciowej i orientacji seksualnej ich dziecka. a do tych 20 000 szkół uczęszcza ponad 11 milionów dzieci.

Niedawno skrajnie lewicowy gubernator Kalifornii, Gavin Newsom, przyjął ustawę zabraniającą okręgom szkolnym Kalifornii wymagania od swoich szkół i pracowników powiadamiania rodziców o uczniach wykazujących oznaki transpłciowości. Decyzja ta skłoniła okręg szkolny Chino Valley do pozwania gubernatora, argumentując, że rodzice mają konstytucyjne prawo do takich informacji. A Elon Musk zapowiedział: w wyniku ustawy przeniesie bazę platformy społecznościowej X z San Francisco do Austin, a siedzibę producenta rakiet SpaceX z Hawthorne do Starbase w Teksasie.

Prawdziwa operacja zmiany płci i tak nie istnieje, ponieważ wszystkie nasze komórki są żeńskie lub męskie, tak jak nasze mózgi i kości są męskie lub żeńskie.

Ponadto nie ma też dzieci transpłciowych, ponieważ 95 procent dzieci z zaburzeniami tożsamości płciowej samoistnie wyrasta z nich w okresie dojrzewania, a rozwój psychoseksualny trwa mniej więcej do dwudziestego roku życia.

Mandarynka

Wyróżniony obraz: „Generation Drag” z serii Discovery+