Choć w młynie Hortobágy nie mielono już od dawna, półtora wieku temu wiatraki napędzały osie w budynku. Dziesięć lat temu otrzymał nową funkcję, ratując przed zniszczeniem zabytek historii przemysłu Debreczyna. Podczas odbudowy zachowano pierwotną atmosferę budynku.
Remont zabytkowego budynku trwał długo, aż w końcu w 2010 roku mogła rozpocząć się budowa obecnego hotelu. W 2005 roku obecni właściciele kupili popadający w ruinę budynek młyna Hortobágy w Debreczynie. Wcześniej poprzedni właściciel młyna przeprowadził remonty zewnętrzne, jednak wnętrze budynku znajdowało się w stanie całkowicie zaniedbanym, czekającym na zmianę swojego losu na lepsze. Budowa hotelu rozpoczęła się w 2010 roku i trwała ponad 3 lata.
Jedynie rozbiórka wewnętrzna i wykonanie nowych pięter zajęło 6-8 miesięcy. Budowę utrudniał fakt, że należało ją wykonać przy zachowaniu wyglądu zewnętrznego istniejącego obiektu pomnikowego. Oczekiwano, że pierwotny klimat budynku zostanie zachowany poprzez recykling rozebranej drewnianej konstrukcji. Dlatego też lada barowa, sufit, niektóre elementy recepcji i drzwi restauracji zostały wykonane ze 100-letnich belek rozkładanych.
– powiedział József Csorba do Wielobarwnego Regionu .
W wieżowcu hotelu znajdują się imponujące schody i recepcja z panoramiczną windą. W dawnym spichlerzu utworzono 22 pokoje, w których łącznie znajduje się 50 łóżek. Wewnętrzne powierzchnie ścian hotelu ozdobiono współczesnymi obrazami i archiwalnymi szkicami.
Zdjęcie na okładce: Hotel Malom