Międzynarodowe Stowarzyszenie Boksu (IBA) opublikowało wyniki niezależnych laboratoriów, ponieważ miało dość ataków ze strony MKOl i lobby równości. Nie ma więcej pytań.

Międzynarodowe Stowarzyszenie Boksu (IBA) rozgłosiło tę informację: faktem jest, że Imane Helif jest biologicznie mężczyzną, relacjonuje Magyar Nemzet. Jak piszą, organizacja zmęczyła się atakami Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego i lobby genderowego i upubliczniła wszystkie dane skandalu związane z nazwiskami Algierii Imane Helif i Tajwańczyka Lin Ju-ting, które nie naruszają podstawowej prywatności prawa. Okazało się

dwa całkowicie niezależne od siebie laboratoria uzyskały ten sam wynik z różnicą jednego roku: w ich ciałach można znaleźć zarówno chromosomy X, jak i Y, co oznacza, że ​​zarówno Helif, jak i Lin są biologicznie płci męskiej.

Okazało się także, że wbrew twierdzeniom MKOl dokumenty w sprawie rzeczywiście zostały przesłane do Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego. Co więcej, wszystkie argumenty MKOl i lobby równości płci zostały zmiecione ze stołu przez siłę faktów. IBA podkreśliło, że Helif i Lin, a także oba komitety olimpijskie dokładnie wiedziały, że szczegółowe wyniki testów można upublicznić jedynie za zgodą obu zaangażowanych stron, ale w rzeczywistości żadna z nich nie była skłonna tego zrobić po zwycięstwie Helifa na igrzyskach olimpijskich w Paryżu groził wszystkim, że pozwą do sądu każdego, kto wątpi w jego słowa.

Zdjęcie na okładce: Imane Helife (b) z Algierii zostaje ogłoszona zwycięzcą po tym, jak Włoszka Angela Carini (b) poddaje się w 1/8 finału turnieju boksu kobiet na Letnich Igrzyskach Olimpijskich 2024 w Paryżu w kategorii wagowej do 66 kilogramów w Arena Nord w Paryż, 1 sierpnia 2024 r. Helife został wykluczony z Mistrzostw Świata 2023 ze względu na wysoki poziom testosteronu. MTI/EPA/Jajha Arhab