Skrajnie lewicowy Mérce, oszukany na zagraniczne pieniądze, jest na skraju bankructwa. Oczekują od swoich czytelników odkupienia finansowego.
„Mamy kłopoty, ale z tobą możemy się z nich wydostać!”
– obwieszcza na pierwszej stronie Mérce.hu. Skrajnie lewicowy portal feministyczny zwrócił się o pomoc do swoich czytelników, twierdząc, że na działalność w tym roku potrzebowaliby dodatkowych dziesięciu milionów HUF w postaci darowizn. Co ciekawe, kwota ta jest niewiele niższa od rocznej pensji wyższego urzędnika Stowarzyszenia Blogów Kettős Mérce, które prowadzi Mércé.
Według raportu organizacji za 2023 rok prezydent otrzymał pensję w wysokości 12,7 mln HUF, podczas gdy w 2022 roku jego pensja wyniosła zaledwie 3,1 mln HUF, co oznacza wzrost wynagrodzenia o ponad czterysta procent w ciągu jednego roku. Tym urzędnikiem jest nie kto inny jak Benedek Gáspár Papp, który w 2020 roku przejął zarządzanie organizacją od Andrása Jámbora. Po raz pierwszy natknęliśmy się na nazwisko Gáspára Pappa w artykule Vasárnapi Hírek z 2013 roku na temat protestów studenckich. Studiował wówczas filozofię w ELTE, był działaczem Platformy Człowieka i Sieci Studenckiej.
Ciekawa jest także zbiórka prowadzona przez Mérce.hu, ponieważ w 2023 r. otrzymała ona pokaźną kwotę środków zagranicznych. Za pośrednictwem Fundacji Hivos, organizacji promującej prawa LGBTQ, w zeszłym roku napłynęły środki z budżetu amerykańskiego, holenderskiego i UE, Hivos pomógł Mércowi kwotą w sumie trzech milionów forintów.
Prawie cztery miliony forintów napłynęło z Brukseli w ramach naszego programu Common Values, Uniwersytet Sorosa wsparł Mérc półtora miliona forintów, a Journalism.eu wsparł Mércé dwoma milionami forintów.
Ta ostatnia kwota została wykorzystana do zdyskredytowania Csaby Böjte i Fundacji Szent Ferenc Dévai, która we współpracy z innym portalem informacyjnym Átlátszó Erdylé opublikowała fałszywe oskarżenia kobiety o molestowanie.
W wyniku „transgranicznego” śledztwa w końcu doszło do gellerta, a rzekoma ofiara, Mónica, publicznie przeprosiła franciszkanina na Facebooku, pisząc: „W końcu udało nam się usunąć toksycznych ludzi, którzy chcieli przeze mnie twojej głowy”.
Wracając do źródeł zagranicznych Mérce’a: według raportów fundacji prowadzącej portal rząd holenderski wysłał ponad sześć milionów forintów na utworzenie w redakcji działu zajmującego się prawami kobiet. Polgár Alapítvány az Esélyekért, który otrzymał znaczne środki od fundacji György Sorosa, również przekazał Mércowi 2,5 mln HUF, ale w zamian otrzymał więcej możliwości wypowiadania się na portalu. Ze względu na finansistę liczyliśmy to również ze źródłami zagranicznymi.
Jak wynika z raportu stowarzyszenia Kettős Mérce Blog Association, w 2023 r. dotacje te wyniosły 19 mln HUF.
Portal otrzymał znaczną część środków na wieloletnie użytkowanie.
Przychody Stowarzyszenia Blogowego Kettős Mérce w 2023 roku wyniosły nieco ponad siedemdziesiąt milionów forintów. To znaczący wzrost w porównaniu z tym, że w 2018 roku dochody ledwie przekroczyły 33 mln. Według źródeł przełomowy był rok 2019: w tym roku na burmistrza wybrano Gergely'ego Karácsony'ego, który niemal od razu zaproponował pracę redaktorowi naczelnemu portalu, Andrásowi Jámborze. Od tego czasu Jámbor został przedstawicielem parlamentarnym frakcji Párbeszéd.
Wyróżniony obraz: zrzut ekranu