Premier, uśmiechając się delikatnie, przesłał także wiadomość do swoich przeciwników politycznych podczas wtorkowej porannej informacji powodziowej, w której ujawniono także, że fala powodziowa osiągnie dziś szczyt w Mohaczu, a następnie opuści kraj.

Po wzięciu udziału w posiedzeniu Zespołu Operacyjnego ds. Ochrony Przeciwpowodziowej Premier zorganizował konferencję prasową w Krajowym Centrum Alarmowym, zgodnie z którą zadania zdrowia publicznego nabiorą ostrości po zabezpieczeniu przeciwpowodziowym.

W górnym odcinku Dunaju rzeka szybko cofa się, w poniedziałek trzeba było bronić odcinka o długości 510 km, czyli o 200 km krócej niż w niedzielę.

Viktor Orbán podkreślił, że mamy nadzieję we wtorek eskortować powódź z kraju w Mohaczu, dlatego od środy zespół operacyjny również będzie pracował w ograniczonej formie. Według jego informacji, w porównaniu z poniedziałkowymi 4458, w ​​obronie uczestniczy zaledwie 1847 osób.

Udostępnij na Facebooku „Viktor Orbán: «Ja też chodzę z wodą»”.

Na zakończenie porannego wydarzenia dziennikarze zadawali pytania Viktorowi Orbánowi.

„Ja też idę z wodą. Mówię moim przeciwnikom, że zawrócę na granicy”

- premier odpowiedział, czy we wtorek ponownie pojedzie do Mohaczu.

Źródło: MTI/ Mandiner

Zdjęcie na pierwszej stronie: Mieszkaniec János Északi ze swoją łodzią na zalanej ulicy Baja na Dunaju, 22 września 2024 r. Miasto spodziewa się, że rzeka zostanie uzupełniona 23 września.
MTI/Zoltan Balogh